X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Od wczesnego rankado póznego wieczora życie toczyło się w tym światku wśród rozrywek: poranneprzejażdżki konne po wzgórzach, pikniki na polanach, wyprawy łodziami poryby w zatoce, przyjęcia: nieustanne rauty, obiady i bale.Już nie wspominająco pełnej gali promenady w niedzielę po nabożeństwie, kiedy to damomuróżowanym, wystrojonym w ogromne krynoliny, falbanki i koronki,towarzyszyli panowie, starsi i młodsi: wąsy, bokobrody  ciemne surduty,cylindry, laseczki zawieszone na piątej  koniecznie na piątej!  dziurce doguzika przy kamizelce.Od przyjaciółki na tej wyspie, przebywająca w odwiedzinach na An-tiguiFanny Nisbet dostała list, który pózniej nabrał znaczenia: Poznałyśmy nareszcie kapitana �Boreasa�, o którym wciąż się tyle mówi,Przyszedł do nas przed samym obiadem i bardzo był milczący, ale wydawałosię, ze myśli i obserwuje.Odmówił wina, dopiero kiedy po obiedzie gubernatorwzniósł wedle zwyczaju toast za zdrowie króla, a pózniej królowej ikrólewskiej rodziny, w końcu zaś znakomitego admirała Lorda Hooda, tendziwak regularnie wychylał kielichy do dna; a wypiwszy to, odsunął butelkę ipopadł w poprzednią obojętną milkliwość.Nikt z nas nie mógł sobie o nimwyrobić mniemania, jaki on jest naprawdę, tyle było rezerwy i zamkniętejsurowości w jego zachowaniu.Odzywał się niezmiernie rzadko, ale wtedy wsposób, który mógłby świadczyć o wyższym umyśle.Siedziałam obok niego irobiłam co tylko mogłam, świadcząc mu różne uprzejmości, ale nic w zamian nie wyciągnęłam,prócz zdawkowego �Tak� lub�Nie�.Gdybyś Ty tu była, może by Ci się lepiejpowiodło, bo miałaś dużo do czynienia z różnymi dziwakami". Wyższy umysł" ożywiał się w odpowiedniej kompanii, albo gdy Nelsonpisał listy: ale do błahej konwersacji i ploteczek nie miał talentu.Przyjęcie, o którym mowa w liście, odbyło się w domu wuja Fanny Nisbet,tego samego gubernatora Johna Herberta, który ofiarował się poręczyć zaNelsona, gdy amerykańscy handlowcy wytoczyli mu proces.Dlaczego Fannymiała  dużo do czynienia z rozmaitymi dziwakami"  nie ma bliższychinformacji.Można tylko przypuszczać, że jako siostrzenica owdowiałegogubernatora wyspy Nevis i prowadząca mu dom była przyzwyczajona dospotykania oficerów marynarki, którzy w dalekich rejsach mogli nabraćróżnych obyczajów i zasługiwaliby na miano dziwaków.Tymczasem jednak znalazło się na wyspie towarzystwo, które wyraznieodpowiadało Nelsonowi i rozbawiło go.Tego samego dnia, gdy Fanny Nisbetwróciła do swego domu z odwiedzin, gubernator zaprosił Nelsona na śniadanie.Tym razem kapitan  Boreasa" przyszedł wcześnie i kiedy gubernator zszedł nadół, zastał  tego niezwykłego człowieka, którego się wszyscy tak boją,bawiącego się w jadalni pod stołem z małym synkiem Fanny Nisbet".Wkrótce oboje, Fanny i jej synek, poznali  niezwykłego człowieka" owiele bliżej.Stał się codziennym nieomal gościem domu gubernatora, apowody były dwa: jednym był mały synek Fanny Nisbet, drugim  ona sama.Wtedy też Nelson poznał niewesołą historię życia Fanny.Urodzona o parę miesięcy wcześniej niż on sam, Fanny w dzieciństwiestraciła matkę, pochodzącą ze sfer arystokracji.Ojciec, William Woolward,miał stanowisko prezesa sądu na Nevis.Zmarł, gdy Fanny nie miała jeszcze latdwudziestu, pomimo wszelkich starań i wysiłków miejscowego lekarza JosiahaNisbeta.Fanny została sierotą.Jej portrety nie mówią nam o wielkiej urodzie,chociaż miała podobno oczy ciemne i piękną jasną cerę.Pewien młody kadetpisał o Fanny, że  w jej twarzy nie było choćby cienia inteligencji".Ponadto,często cierpiała na różne drobne dolegliwości i bóle.W każdym razie przyjęłapierwszą propozycję małżeństwa, jaka jej się nawinęła i wyszła za mąż zategoż doktora Nisbeta, który leczył jej ojca w ostatniej chorobie.Był toczłowiek już nie pierwszej młodości, więcej pewno potrzebujący towarzyszkiniż kochanki.Zlub odbył się w cztery miesiące po śmierci sędziegoWoolwarda.Małżeństwo trwało krótko.Doktor niebawem sam zapadł na jakąśtrudną do zidentyfikowania chorobę, podówczas zwaną udarem słonecznym.Nisbetowie wyje- chali do Anglii, gdzie urodził im się syn, ochrzczony po ojcu imieniem Josiah,z którym pózniej Nelson tak lubił się bawić.Doktor zmarł i Fanny znowu była zdana na własne siły.Nie mogła sobieporadzić [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •