[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zaśmiał się głupawo. Nie powinienem ci tego opowiadać, Frank.ale ta kombinacjaporywczości i zmysłowości, jaka u niej występuje.no cóż, to wychodzipoza ekran.Zdarza się jej być równie wielką dziwką, co aktorką.Frank nie mógł powstrzymać błysku, jaki zaświecił przelotnie w jegooczach.Widząc to Kurth zamachał przepraszająco ręką. Musisz wybaczyć mi te zakulisowe wynurzenia.To było dawno temu,stara historia.Annie przyjechała tu jako debiutantka na zdjęcia próbne dofilmu Trzy na jeden.Wziąłem ją do swojego domu, żeby przedyskutowaćrolę.Była strasznie przyjazna i czuła, no i tak od słowa do słowa.Miałem cholerne wyrzuty sumieniaz tego powodu.Jak wiesz, jestem bardzo rodzinnym człowiekiem i małowe mnie z uwodziciela.Nie podnieca mnie pieprzenie wschodzącychgwiazdek filmowych, ale wtedy po prostu nie mogłem się jej oprzeć.Tęsknota i podziw złagodziły jego wzrok. Nigdy nie widziałem nic podobnie świeżego, pięknego ispontanicznego jak ta młodziutka kobietka.Westchnął. Była zdumiewającą kochanką.Tak bystrą, tak twórczą.Prawdziwaseksbomba w skórze pensjonarki i z twarzą zakonnicy.Naprawdępasowaliśmy do siebie.Ale niestety, nie nadawała się do tamtej roli, więcmusiałem ją dać komuś innemu.Powiedziałem jej, żeby się mimo to niezniechęcała, a ona potraktowała moją radę serio.Kiedy wróciła z NowegoJorku na zdjęcia próbne do Godziny nocy była cudem.Wszystko w niejbyło celowe, zdyscyplinowane.Pomimo młodego wieku była całkowiciedojrzałą aktorką.Byłem z niej taki dumny, taki zadowolony.Ni stąd, ni zowąd jego oczy zaszły mgłą.Kiedy pomyślę o tej cudownej twarzy i ciele poznaczonym bliznamiprzez ten potworny wypadek.Taka strata.Wiesz, Frank, myślałemdużo o Eryku Shainie i zastanawiałem się, ile on miał z tym wszystkimwspólnego.Wiadomo, że byli ze sobą blisko.To było nieuniknionepomiędzy dwojgiem takich ludzi.Przypuszczam jednak, że nigdy niepoznam całej prawdy.Być może nikt jej nie pozna.Podejrzewam, żeAnnie po prostu wpakowała się w coś, czemu nie mogła sprostać.Hollywood jest taką dżunglą.Podniósł na Franka oczy, w których tliła się teraz ojcowska mądrość. Jestem w tym mieście od dawna, Frank.Miałem do czynienia zsetkami aktorek, z których zaledwie garstka była naprawdę błyskotliwa,tak jak Annie.One nie są takie jak zwykli ludzie.One żyją na poziomieuczuć, intensywności, która zabiłaby większość z nas.W tym jest jakiśpierwiastek samozagłady.Chcą wszystkiego od razu, nie potrafią czekać,nie potrafią utrzymaćw ryzach swoich popędów.Olewają wszystko.Muszą zawsze robić to, naco mają ochotę.Westchnął, zerkając na stojące na półce statuetki Oscarów. Znałem ją dobrze i dlatego nie byłem zaskoczony, kiedy rozszalała sięta burza plotek na jej temat związana z Godziną nocy.Naturalnie, studiorobiło wszystko, co było możliwe, aby ukręcić im łeb, lecz bezskutecznie.Może to wszystko wina tej Lianę Damona, to ona spowodowała, że Annieprzez całe zdjęcia była napalona jak kotka, przynajmniej tak słyszałem.Tak czy siak, zbytnie wygłupianie się może wcześniej czy pózniejdoprowadzić jedynie do kłopotów.Byłem zdruzgotany, kiedy usłyszałemo tej katastrofie.Wziął głęboki oddech i uśmiechnął się. Liczy się jednak to, że odbiła się od dna.Studio było z nią przez tenajgorsze dni, a teraz ona znów stanęła na nogach.Jestem przekonany, żema przed sobą przyszłość.Dlatego poprosiłem cię tutaj, Frank.%7łeby cipowiedzieć, abyś jakoś podtrzymał ją na duchu i zachęcił, tak jak to zrobiłDamon, żeby nie dawała za wygraną, żeby była gwiazdą tak w pracy, jaki w życiu.Mam nadzieję, że ci się to uda.Frank pokiwał głową. Myślę, że pomogłoby jej, gdyby Brzemienny zaułek wyszedł z tegowszystkiego obronną ręką. Kurth uniósł w górę palec. Niech cię tonie martwi, Frank.Może się zdarzyć, że dzieła Damona nie będą auto-matycznie przebojami kasowymi, czy też nie będą bezwarunkowofinansowane.Nie mniej jednak, jest on dumą studia od wielu lat izamierzam osobiście dopilnować, żeby pozostał z nami, dopókipubliczność nie zacznie bojkotować jego filmów.A mam nadzieję, że takidzień nigdy nie nadejdzie.Potrząsnął z uporem głową. Nie, Frank.Staczałem cięższe bitwy niż ta i zawsze wygrywałem.Jestem tu po to, by walczyć o Brzemienny zaułek i tak łatwo niezrezygnuję.Uniósł się zza biurka z głębokim westchnieniem. No cóż powiedział podchodząc, by uścisnąć rękę Franka chciałem tylko wyrazić swoją troskę i przekazać ci, jaki jestemszczęśliwy, że Annie tak dobrze sobie radzi.W naszym interesie leżyutrzymać ją na tej drodze i zachęcać do jeszcze większych osiągnięć.Mam nadzieję, że mi w tym pomożesz.Dodaj jej otuchy, jeśli tegopotrzebuje.Przypomnij jej, że nasza branża czeka na kolejny, genialnyprzebłysk jej talentu.Pomóż zrozumieć, że jeśli uwierzy w siebie,wszystko się uda.Frank poczuł sztywny i suchy uścisk ręki Kurtha.Oczy dwóch mężczyznspotkały się na dłuższą chwilę, sondując się wzajemnie i nie ujawniającżadnych uczuć ani celów. Zrobię, co w mojej mocy, proszę pana.Frank skinął głową i opuściłbiuro.Kurth odwrócił się- w kierunku okien i zagapił na wzgórza, splatającdłonie za plecami.Miał rację co do McKenny.Teraz był tego pewien.I co do Rhysa.I, w nieco bardziej wyrafinowany sposób, co do Annie.Było dokładnietak, jak chciał.Kurth był zadowolony z siebie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]