[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Okazal sie na tyle sprytny, ze gdy bralam prysznic wyziebil klimatyzacja pokoj goscinny tak, bysmy musieli przejsc do jego pokoju.A tam… lozko i koniec udawania.Rzucilismy sie na siebie, i razem na lozko.Grzecznie mnie calowal, rece mial przy sobie, a dokladniej na mniej erogennych strefach.Brzuch, plecy, nogi.Ale z kazdym pocalunkiem, z kazdym dotykiem jego ust moimi, z kazdym przygryzieniem warg, musnieciem jezyka przez jezyk, pozwalal sobie na coraz wiecej.Tylko z przekory "protestowalam" i juz po chwili moje cycuszki byly w jego dloniach.Stwardnialy mi sutki, zaczelam saczyc sok.On juz stal, jak na mlodego, jurnego faceta przystalo.Ocieral sie Nim o mnie tak, bym czula, ze urosl.Tak chcial skierowac moja dlon Tam, ale bylam wredna i traktowalam jego meskosc jakby jej tam nie bylo.W koncu to pierwszy facet z mojego otoczenia z ktorym bede sie pieprzyc.Nie liczac mojego 1-szego razu z kolega ze szkoly.To nowy lad na ktory wkraczam.Wyszeptalam mu tylko, by mowil do mnie czego chce, ze kreca mnie opisy tego, co faceci chcieliby ze mna robic.Wiec zaczal, lizac moje sutki, oraz coraz czesciej siegajac reka do mojej cipeczki, szeptac: "chce wziac cie od tylu", "obijac sie jadrami o twoja pupe", a gdy zauwazyl, ze na kazda kolejna wypowiedziana przez niego zachcianke moje cialo zywiej reaguje, "chce wytrysnac Ci na plecy", "chce by na twojej ciemnej skorze bylo widac kazda krople mojej spermy", itp.itd az nawet nie zauwazylam, kiedy jego palec znalazl sie w mojej mokrej szparce.Jego spodnie wyladowaly na podlodze, moje tak samo.Zostalismy tylko w bieliznie.Moja byla juz mokra, jego jeszcze bardziej.Wzrokiem, gestami, oraz slowami blagal mnie, bym Go dotknela, ale bylam twarda, choc chcialam sie rzucic i wydobyc z jego penisa wszystko to, co sie powoli z niego wysaczalo.Ale jestem grzeczna Weronisia.Domyslalam sie, ze niewiele bedzie trzeba, by go wystrzelic.Kilka ruchow, musniec dlonia, o wzieciu do ust nie wspominajac, wiec mozliwie dlugo przeciagalam moje zainteresowanie sie jego penisem.Nie wytrzymal.Zdjal sleepki, wycianal to, co w nich chowal, wsadzil mi Go w dlon i… kilkoma wprawnymi ruchami dopelnilam reszty.Chyba naprawde musial mnie pragnac, bo choc za pierwszym razem ze mna faceci zazwyczah dochodza bardzo szybko, to ten byl faulstartem.Przepraszal tak, jakby mi zabil przed chwila cala rodzine.Za to, ze nie dotrzymal slowa z SMSa, ze nie bedzie seksu, za to, ze mnie troszke pobrudzil.Starl wszystko z mojego brzuszka i jak prawiczek nie wiedzial, co dalej.Z moimi facetami dalej wyglada zazwyczaj tak, ze chwile odpoczywamy, rozmawiamy, zartujemy, a gdy zobacze, ze w facecie znow wzbiera, ze ten jego "flaczek" znow zaczyna pulsowac i rosnac, pomagam Mu biorac do buzi.Ale temu nie moglam pokazac wszystkiego, co potrafie.W koncu w jego oczach jestem grzeczna Weronika, o ktorej marzyl od lat.Moze bylam jego 1sza niespelniona miloscia? Fantazja? Wreszcie jakos ja spelnil…Lezal taki wtulony we mnie i mowil, ze jesli tak bedzie dla mnie lepiej, ze jesli zrobilismy to tylko dlatego, ze bylo o pol drinka za duzo, to moge potraktowac to jak sen i rano gdy sie zbudzimy, bedziemy uwazac to za wlasnie tylko i az za sen.Rowiesnik, dojrzaly fizycznie, a gledzi jak nastolatek ktoremu zdarzylo sie cos traumatycznego i terapeuta tlumaczy to, ze to byl tylko zly sen.Moi faceci rzna mnie do upadlego, moim sokiem i jego sperma pachnie caly pokoj, czasami nie mamy sil zejsc z lozka, wiec oni nigdy nie kaza mi traktowac tego jako sen.Co bylo pozniej? Mlodzi maja te zalete, ze wzbieraja szybciej i gwaltowniej niz huragany na Florydzie.Ale ja tej nocy bylam grzeczna kochanka.Jego penisa dotknelam tylko kilka razy, do ust nie wzielam, choc ochote dac mu rozkosz dobrym lodzikiem mialam niemala.Szczegolnie po kolejnym razie, gdy faceci przy kolejnym wytrysku krzycza juz chyba bardziej z bolu niz z rozkoszy.Pisalam te notke majac jeszcze jego rozsmarowana i niezmyta sperme na brzuchu.Jego sline na mym ciele.A w pamieci jego: "O Matko! Jaka cudowna! – gdy ujrzal moja wypieta dupeczke w stringach w ktorych ona najlepiej sie prezentuje.A gdy lizal mi cipeczke nie mogl wyjsc z zachwytu, ze jest dokladnie taka, jaka sobie wyobrazal, ze ona jest.I teraz dylemat – przystac na jego propozycje, by uznac to za sen, czy pozwolic mu jeszcze ze soba "posnic"?2006-06-17 18:18:13› NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!To niesprawiedliwe! To cholerna zlosliwosc rzeczy zywych.Zrobilam sobie miesieczna przerwe w przyjmowaniu pigulek antykoncepcyjnych.Myslalam, ze to moze przez nie mam jakies dziwne stany depresyjne, przechodze kryzysy emocjonalne i tozsamosci, hustawki nastrojow, itp.Sesja, nie mialam za wiele czasu na "konie", wiec po co zatruwac sobie organizm? Odstawilam na miesiac pigulki.Traf chcial, ze spotkalam tego, z ktorym imprezowanie do rana opisalam ostatnio.Tamtej nocy, grzecznie, przez gumke.Wczorajszej nocy takze, ale… – WPADKA!KURWA! – (pierwszy wulgaryzm na mym blogu!) Dlaczego wlasnie teraz, wlasnie z nim? Dlaczego kupil inne gumki niz Durex, w ktorych rznelismy sie ostatnio, ale ktore powodowaly zbytni ucisk na jego niemalego konika i mial klopoty z utrzymaniem erekcji po drugim czy trzecim wytrysku.Tym razem kupil jakies "wynalazki" ktore… TAK, pekly przy rznieciu!KURWA!! (drugi wulgaryzm na mym blogu) Rzne sie od kilku lat, zabezpieczam we wlasnym zakresie i nigdy nie mialam takiej awarii [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •