[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.WyglÄ…daÅ‚ na jakieÅ› dwadzieÅ›cia jeden lat, miaÅ‚ pÅ‚owÄ…grzywÄ™ opadajÄ…cÄ… na oczy i chyba z dziesięć razy wiÄ™­cej zÄ™bów niż ja.(Mam komplet zÄ™bów, ale on miaÅ‚ conajmniej dwa).Zamknęłam magazyn i spojrzaÅ‚am na okÅ‚adkÄ™, jak­bym chciaÅ‚a sobie przypomnieć, co czytaÅ‚am.- PrzywiozÅ‚am to ze sobÄ… - odparÅ‚am.- Przyjecha­Å‚am tutaj niecaÅ‚y tydzieÅ„ temu.- A wiÄ™c jesteÅ› AngielkÄ… - stwierdziÅ‚ z zachwytem.63 ByÅ‚ naprawdÄ™ niesamowicie chudy.Jego nadgarstkiwyglÄ…daÅ‚y j ak dwuwymiarowe.- Tak.PrzyjechaÅ‚am do brata.PoszedÅ‚ do biblioteki,potem ma tu wpaść.Wcale nie chciaÅ‚am, żeby zabrzmiaÅ‚o to jak ostrzeże­nie.CaÅ‚kiem miÅ‚o mi siÄ™ rozmawiaÅ‚o z tym nieznajo­mym, tym bardziej że byÅ‚ Anglikiem.- Jak dÅ‚ugo tu zostaniesz? - spytaÅ‚.- A tak przyokazji, mam na imiÄ™ Vaughan.- Livia.- WyciÄ…gnęłam do niego rÄ™kÄ™, jak zwyklew takiej sytuacji zastanawiajÄ…c siÄ™, co mój rozmówca zro­bi: może tylko na niÄ… popatrzy? Na szczęście VaughanuÅ›cisnÄ…Å‚ mi dÅ‚oÅ„.- Jestem tu od tygodnia, a wyjeżdżampiÄ™tnastego sierpnia, wiÄ™c zostaÅ‚o mi jeszcze nieco po­nad dwa tygodnie.- I jak ci siÄ™ tu podoba?- Straszny upaÅ‚! - PowachlowaÅ‚am siÄ™ rÄ™kÄ™.- Tak.- Vaughan lekko odchyliÅ‚ koÅ‚nierzyk.Potem chwilÄ™ pogadaliÅ›my o tym i o owym.Powie­dziaÅ‚, że pisze doktorat, pochodzi z Londynu i wÅ‚aÅ›nierozstaÅ‚ siÄ™ z dziewczynÄ….Nie pamiÄ™tam, jak wplótÅ‚ dorozmowy tÄ™ ostatniÄ… informacjÄ™.SpytaÅ‚, czy byÅ‚am jużw uniwersyteckiej galerii sztuki, a ja zaprzeczyÅ‚am.- Ile masz czasu? JeÅ›li chcesz, pokażę ci jÄ… teraz.- To blisko?- DosÅ‚ownie rzut beretem.6 4 PomyÅ›laÅ‚am, że może być fajnie.Nie, to nie tak, japo prostu nie umiem odmawiać, nawet chudemu j akpatyk Anglikowi ze zbyt dużą liczbÄ… zÄ™bów.No i siÄ™zgodziÅ‚am.WÅ‚aÅ›nie zbliżaliÅ›my siÄ™ do galerii, kiedy zza rogu wy­szedÅ‚ Adam, prawie na nas wpadajÄ…c.ByÅ‚am tak zasko­czona, że nie miaÅ‚am pojÄ™cia, jak siÄ™ zachować.Zbyt en­tuzjastycznie zawoÅ‚aÅ‚am:  O, cześć!".Nie wiedziaÅ‚am,czy mu przedstawić kompletnie obcego chÅ‚opaka, któ­rego poznaÅ‚am dosÅ‚ownie chwilÄ™ wczeÅ›niej i z którymzgodziÅ‚am siÄ™ pójść na porannÄ… randkÄ™.Czy w ogóleistnieje coÅ› takiego jak poranna randka? Adam stanÄ…Å‚jak wryty.Wszyscy siÄ™ zatrzymaliÅ›my, ale żadne z nassiÄ™ nie odezwaÅ‚o.- Przepraszam, że nie przyszliÅ›my na twojÄ… imprezÄ™- wykrztusiÅ‚am w koÅ„cu.- No, wielka szkoda.- Ja bardzo chciaÅ‚am przyjść, ale mój brat stwier­dziÅ‚, że jestem za bardzo zmÄ™czona.- Och, niewiele straciÅ‚aÅ›.WÅ‚aÅ›ciwie byÅ‚a to impre­za Dougiego.Przyszli tylko jego kumple.ZamilkÅ‚ i spojrzaÅ‚ prosto na mnie, ale ja też nie mia­Å‚am nic wiÄ™cej do powiedzenia.ChciaÅ‚am, żeby patrzyÅ‚tak dalej.On zawsze obrzucaÅ‚ ludzi takim przeciÄ…gÅ‚ymspojrzeniem, jakby staraÅ‚ im siÄ™ bez poÅ›piechu przyj­rzeć.CzuÅ‚am siÄ™ dość szczególnie, gdy tak siÄ™ we mnie65 wpatrywaÅ‚.Potem zerknÄ…Å‚ na Vaughana, powiedziaÅ‚: No to na razie" i poszedÅ‚ dalej.ZrobiÅ‚o mi siÄ™ gÅ‚upio,żaÅ‚owaÅ‚am, że to nie z nim wybraÅ‚am siÄ™ do tej galerii.DziÅ› bardziej mi siÄ™ podobaÅ‚.To przez te oczy, ciemnej ak oczy Luke'a.Hmm, to chyba nie najlepszy znak.Kiedy w galerii zachwycaÅ‚am siÄ™ cudownym obrazemManeta przedstawiajÄ…cym kobietÄ™ w czerwieni i usiÅ‚owa­Å‚am wykrzesać z siebie jakÄ…Å› inteligentnÄ… wypowiedz,poczuÅ‚am rÄ™kÄ™ Vaughana na swojej pupie.PoczÄ…tkowopomyÅ›laÅ‚am, że za blisko stanÄ…Å‚, że może dotknÄ…Å‚ mnienogÄ…, ale kÄ…tem oka zerknęłam na niego, a wtedy on nie­co zmieniÅ‚ pozycjÄ™, ale nie cofnÄ…Å‚ rÄ™ki.GÅ‚owÄ™ przysunÄ…Å‚bardzo blisko do mojej, jakby wÄ…chaÅ‚ moje wÅ‚osy.Co zrobić, kiedy facet, którego wÅ‚aÅ›ciwie nie znasz,kÅ‚adzie ci rÄ™kÄ™ na tyÅ‚ku? Taka osoba jak ja jest zbytuprzejma, by to skomentować, powiedziaÅ‚am wiÄ™c tylko:- Wiesz, może wracajmy, bo mój brat pewnie jużprzyszedÅ‚, a nie mam komórki i nie może do mnie za­dzwonić.Vaughan wyjÄ…Å‚ z moich wÅ‚osów swój dÅ‚ugi nochal.- Dobrze.Odprowadzić ciÄ™?- Nie, nie trzeba! - dosÅ‚ownie krzyknęłam.- MuszÄ™lecieć! Pa!Kiedy tylko znalazÅ‚am siÄ™ poza zasiÄ™giem jego wzro­ku, puÅ›ciÅ‚am siÄ™ biegiem.Nie wiem, dlaczego.GÅ‚upiosiÄ™ biegnie Å›rodkiem chodnika w biaÅ‚y dzieÅ„, poza tym66 znowu zrobiÅ‚ siÄ™ okropny upaÅ‚.Ja jednak po prostu mia­Å‚am potrzebÄ™ uciec stamtÄ…d.Tak bywa.UkryÅ‚am siÄ™w kafejce internetowej, z której teraz piszÄ™.Ale żenada.Czas na uaktualnienie danych.Wszystko, co wiem o miÅ‚oÅ›ci.1.Tego, co siÄ™ dzieje miÄ™dzy dwojgiem ludzi, nie da siÄ™zachować w tajemnicy.2.Ludzie nie zawsze mówiÄ… prawdÄ™ o swoich uczu­ciach.A prawda jest taka, że może nie czujÄ… tego same­go co ty.3.ZÅ‚amane serce może nigdy nie przestać boleć.4.Na obcych ludzi mówimy  nieznajomi", bo ich nieznamy.Ta historia z Vaughanem kojarzy mi siÄ™ z moim ulu­bionym cytatem z komedii Jak wam siÄ™ podoba Szekspi­ra, którÄ… czytaÅ‚am przed maturÄ…:  %7Å‚ywo, umizgaj siÄ™,umizgaj siÄ™ do mnie.Bo jestem dzisiaj w Å›wiÄ…tecznymhumorze i niewiele mi brakuje, żeby siÄ™ zgodzić"*.* TÅ‚um.CzesÅ‚aw MiÅ‚osz (Zwiat Książki, Warszawa 1999).6? Jestem na wakacjach! I co z tego, że zdarzyÅ‚o mi siÄ™wpaść na jakiegoÅ› szaleÅ„ca? PrzyjechaÅ‚am tu dla zaba­wy.Ale od tej pory bÄ™dÄ™ zwracać uwagÄ™ tylko na Amery­kanów.A swojÄ… drogÄ…, nie mam pojÄ™cia, dlaczego w Prin­ceton jest tylu Anglików.No, na razie znam trzech.Anglicy, z którymi do tej pory siÄ™ spotykaÅ‚am (wÅ‚Ä…cza­j Ä…c w to dzisiejszÄ… randkÄ™ w galerii), byli albo żaÅ‚oÅ›ni,albo zli, albo szaleni.Adam może mi siÄ™ podobać - a dziÅ› wyglÄ…daÅ‚ szcze­gólnie Å›wietnie: opalony, z bÅ‚yszczÄ…cymi oczami i w po­miÄ™tych biodrówkach - bo to kumpel mojego brata,wiÄ™c nie traktujÄ™ go poważnie.Zawsze podkochiwaÅ‚amsiÄ™ w kolegach Jeffa.PamiÄ™tam, że jako oÅ›miolatka wa­riowaÅ‚am na punkcie niejakiego Conka.Hmm.Przy­padek minus A.PodobaÅ‚ mi siÄ™, bo byÅ‚ niższy od innych,uroczy i piegowaty.W sobotnie popoÅ‚udnia czÄ™stowaÅ‚amgo ciasteczkami, które piekÅ‚am z mamÄ… i którym nada­waÅ‚am ksztaÅ‚t kwiatków za pomocÄ… plastikowej forem­ki.KtóregoÅ› dnia znalazÅ‚am ciastko, które mu daÅ‚am,nietkniÄ™te pod ogrodzeniem.Kiedy Jeff wszedÅ‚ do do­mu po sok pomaraÅ„czowy, poprosiÅ‚am, żeby wziÄ…Å‚ dru­gie ciastko dla Conka.SpytaÅ‚ dlaczego, a ja odparÅ‚am: Bo chyba niechcÄ…cy upuÅ›ciÅ‚ to, które mu daÅ‚am - zna­lazÅ‚am je pod ogrodzeniem".Wtedy Jeff powiedziaÅ‚: Conk zawsze je wyrzuca.MówiÅ‚, że sÄ… ohydne".W dzie­ciÅ„stwie bracia sÄ… okropni.SzczypiÄ…, wyÅ›miewajÄ… siÄ™68 i mówiÄ… prawdÄ™ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •