[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie ma dla Mnie większej radości, jak dostrzec w waskiełkujące i rozwijające się ziarno Mojej Miłości do człowieka, które w was złożyłem.Chronię je i pielęgnuję i powiadam wam - to, co rozpoczęło już żyd, nigdy niezmarnieje, bo pod Moją Dłonią wzrasta.Rozdział 19Ci z was, którzy sami wyruszają w świat - przerażają się nim, bo powoli odsłaniam ichoczom jego rzeczywistośd.Dziecko na ulicy zobaczy tylko to, co przyjemne, co chciałoby mied: sklepy zzabawkami, cukiernie, sprzedawców z balonikami, lodami, słodyczami.Niektórzy z was zawsze tak chcą oglądad świat.Interesuje ich tylko to, co pragnęlibyposiadad, przyjemności, których mogliby zażywad, ludzi, których można użyd dlaswojej korzyści, rzeczy, którymi można się pysznid i rzeczy, których łaknie ichłakomstwo.Lecz świat" to nie jest coś, co można posiąśd; to on was posiądzie i zniszczy, jeżelimu się oddacie.Pod strojną fasadą ukrywa się w nim wróg wasz, który wabi was, jakrybak ryby, aby je chwycid i pożred.Zwiat pełen jest okrzyków przerażenia i mękipożeranych i rozdzieranych ofiar.Takim go uczyniliście - wy.Odrzuciliście prawa Moje - Miłośd wzajemną, sprawiedliwośd, dobrod, W zamianobraliście nienawiśd, chciwośd, gwałt, krzywdę i kłamstwo, by wam królowały.Iświat jęczy i kona.Milionami głosów wzywa ratunku; lecz prawie nikt Mnie niewzywa, bo Mnie nie znają.Głodujący i uciemiężeni, najbiedniejsi i bezbronni nie- 55 -znają Mnie Prawdziwie.Niewidzialny jestem i chod miliony przyznają się do Mnie,nie Mnie ukazują, światu, lecz własne oblicza, w których jak w lustrach odbija sięświat.Ja prawie nie mam świadków.Ci, co mówią o Mnie, głosząc Moją Miłośd i Miłosierdzie, i Aaskawośd - a samimiłowad nie umieją, miłosierdzia nie świadczą, a szczodrobliwi są tylko dla siebie -niszczą dzieło Moje.Zdradzają Mnie, a dzieci Moje wydają na łup nieprzyjaciela.Ichod czynią tak - rzadko świadomie, najczęściej przez to, że nigdy nie chcieliprzyjazni ze Mną i nie słyszą Mnie ani rozumieją - szkodzą bliznim i oddalają od nichKrólestwo Boże.(2.Kor.3,2-3) Potrzeba Mi wielu świadków, wielu Przyjaciół!Wy mówicie Mi, że chcecie byd ze Mną.Mówicie Mi, że Mnie kochacie, żepragniecie, abym stał się Panem życia waszego, Przyjacielem waszym.Na jak długo,dzieci Moje? Czy tylko na dobre czasy, czy i na złe?.Czy na czas powodzenia waszych planów? Na początek życia? Na pół życia?.Czy i wtedy, kiedy ukażę wam nieszczęście, gdy postawię was przed złem i ranamiświata? Czy wtedy też zostaniecie ze Mną?.A jeśli nasza wspólna praca będzie ciężka, niewdzięczna, zabijająca? Czy i wtedy przyMnie trwad będziecie?Czy zdecydujecie się byd ze Mną zawsze aż do kooca?.Zastanówcie się w sercuswoim.Ono Mi odpowie.(II punkt odejścia od Boga).Rozdział 20Pytasz, dlaczego was przerażam? Ja ukazuję wam prawdę o waszym świecie.Uczestniczycie w zle i jest w nim również wasz udział.Nie tylko przez uczynione zło,lecz przez każde zaniedbanie dobra.(Ps.14[13].1;3-4) Daję wam tysiącznemożliwości każdego dnia, lecz tak trudno wam - samym - przychodzi zdobycie się nanajmniejszy akt bezinteresownej miłości.A trzeba, dzieci, ratowad świat.(Ps.12[11],2;2-4) Tylko miłośd ugasid może ognienienawiści, okrucieostwa, zbrodniczej obojętności, którymi rozpalona jest ziemia.Lecz jakże wy, z trudem zdobywając się na kilka kropel letniej i zatęchłej wodywaszego współczucia, możecie sami ugasid pożar świata?.(Ps.10[9],2,4,6,711,14) Dlatego, Ja ofiarowuję wam Siebie - zródło tryskające żywąwodą, niewyczerpane i cudownej mocy.Oddaję się wam, abyście zechcieli używadmocy Mojej, bo tylko Ona może uratowad was.Przyjazo ze Mną daje wamniewyczerpane możliwości, którymi dysponuje Miłośd Moja, a Ja Sam jestem zprzyjaciółmi Mymi.(Ak.9,10; Mk.2,17) Ze Mną nie tylko macie pewnośd własnegozbawienia, lecz możecie używad Miłości Mojej w każdym momencie życia, dając Jąbliznim waszym.Ja pragnę tego, gdyż taką samą nieskooczoną Miłością, którą was- 56 -obejmuję, kocham i pragnę uratowad, oczyścid i uświęcid każdego z tych, z którymispotykacie się codziennie.Każdego człowieka ziemi.A najwięcej troszczę się o tych,których osądzacie jako złych", bo oni ratunku potrzebują najbardziej.Czy moglibyście byd szczęśliwi w Moim Królestwie, wiedząc jak straszliwie cierpią ci,którzy przez was nie mogą cieszyd się życiem, gdyż nie uczyniliście dla nich tegowszystkiego, co było w waszej mocy.Mówisz, córko, że na pewno tak będzie!" Przede Mną odpowiadacie tylko za to, cowasze sumienie wam wyrzuca.Lecz Ja pragnę uczynid sumienia wasze bardziejwrażliwymi; poszerzyd chcę Serca wasze, a wy bronicie się przede Mną.Boicie sięnadmiaru trudu, wciąż myśląc tylko o swoich słabych siłach, podczas gdy posiadacie -Moje.Prawdą jest lęk waszej miłości własnej przed ograniczeniem i krępowaniem jejwolności i ukochanie - siebie.Najbardziej ono Mi się sprzeciwia.(III punkt odejścia od Boga).Rozdział 21Chcę, ażebyście wiedzieli, że niczego od was nie żądam i do niczego was nieprzymuszę.(Mt.20,26-28)Polegad mogę tylko na tych, którzy swym życiem wykazują Mi, że prawdziwie Mymisą Przyjaciółmi.Kiedy stajecie się - pragnieniem serca i usiłowaniami - drugim Mną,Jezusem - dla swojego wieku, wtedy dopiero wolą Moją jest, abyście byli jak Ja i jakJa działałem, tak postępowali.Lecz wtedy nie Ja was proszę, lecz wy błagacie Mnie,bym dał wam udział w życiu Moim
[ Pobierz całość w formacie PDF ]