[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.JeÅ›li tylkozdoÅ‚amy nadać przeciwny kierunek tym negatywnym uczuciom warunkujÄ…cym nasze życie, urzeczywistnimyprawdÄ™, która jest w nas.Zatem Å›cieżka samorealizacji jest podróżą w gÅ‚Ä…b siebie, w trakcie której wydobywamyna Å›wiatÅ‚o dzienne boskie piÄ™kno duszy.Jakiego wysiÅ‚ku wymaga proces przeksztaÅ‚cania naszych uÅ‚omnoÅ›ci bÄ™dÄ…cych tak wielkÄ… przeszkodÄ… wdoÅ›wiadczaniu miÅ‚oÅ›ci, jednoÅ›ci i spokoju? Negatywne cechy osobowoÅ›ci sÄ… uwarunkowanymi nawykami i niestanowiÄ… części naszej oryginalnej natury.ZgromadziliÅ›my je na drodze budowania faÅ‚szywej tożsamoÅ›ci -Å›wiadomoÅ›ci ciaÅ‚a - i możemy je w caÅ‚oÅ›ci przeksztaÅ‚cić poprzez rozwijanie duchowej wiedzy i Å›wiadomoÅ›ci.MedytacjaByÅ‚em zatwardziaÅ‚ym ateistÄ….ZmieniÅ‚o siÄ™ to po warsztacie z Kübler-Ross, kiedy doÅ›wiadczyÅ‚em duchowejmiÅ‚oÅ›ci.Wtedy uwierzyÅ‚em, że Bóg natchnÄ…Å‚ moje życie, że odsÅ‚oniÅ‚ przede mnÄ… najwyższÄ… miÅ‚ość, a mojÄ… rolÄ…jest jÄ… utrzymać i dzielić siÄ™ z innymi.Dzierżyć najwyższÄ… miÅ‚ość - to miaÅ‚o okazać siÄ™ nielada wyzwaniem. Na dobry poczÄ…tek zmieniÅ‚em w swoim życiu dwie rzeczy.Pierwsza zmiana dotyczyÅ‚a mojej kariery jakoonkologa.Przed wspomnianym warsztatem niewiele uwagi poÅ›wiÄ™caÅ‚em sprawom cierpienia w chorobachnowotworowych.Po doÅ›wiadczeniach z Kübler-Ross rozwinÄ…Å‚em w sobie szczere pragnienie niesienia pacjentomulgi w bólu, tak fizycznym jak i emocjonalnym.RozbudziÅ‚o siÄ™ we mnie uczucie gÅ‚Ä™bokiego współczucia,sÅ‚użenie innym przynosiÅ‚o zadowolenie, coraz wiÄ™cej pracowaÅ‚em z umierajÄ…cymi.PoczuÅ‚em, że jako lekarz stajÄ™siÄ™ peÅ‚niejszy, a moje podejÅ›cie do pacjentów zmienia siÄ™ na prawdziwie holistyczne.Druga zmiana, której wtedy dokonaÅ‚em, dotyczyÅ‚a medytacji.UznaÅ‚em, że poprzez regularne medytacjezatroszczÄ™ siÄ™ o siebie, aby tym lepiej troszczyć siÄ™ o innych.DziÄ™ki temu odkryÅ‚em, że zachowanie równowagipomiÄ™dzy medytacjÄ… a sÅ‚użeniem innym jest najlepszym sposobem dzielenia siÄ™ najwyższÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ….UczyÅ‚em siÄ™ medytować poprzez lekturÄ™ i codziennÄ… praktykÄ™.DążyÅ‚em do Å›wiadomego utrzymania wiÄ™zi zBogiem opartej na czystej miÅ‚oÅ›ci, uczuciu, którego doÅ›wiadczyÅ‚em podczas warsztatu.ZwykÅ‚em siadać naskarpie, tuż obok mojego domu.RozciÄ…gaÅ‚ siÄ™ stamtÄ…d widok na leÅ›ne poÅ‚acie i wielki ocean.Kiedy siÄ™gammyÅ›lami do tamtych chwil, czujÄ™ rozbawienie.PamiÄ™tam ten mój wysiÅ‚ek i gorÄ…ce pragnienie doÅ›wiadczeniaBoga.PotrafiÅ‚em tak przesiedzieć godzinÄ™ z zamkniÄ™tymi oczami, próbujÄ…c poÅ‚Ä…czyć siÄ™ z Bogiem.OgólniestaÅ‚em siÄ™ bardzo spokojny i zadowolony, ale nigdy nie poczuÅ‚em tak gwaÅ‚townego przypÅ‚ywu miÅ‚oÅ›ci, jakiegodoÅ›wiadczyÅ‚em w czasie warsztatu z Kübler-Ross.Pewnego dnia, ot tak, pomyÅ›laÅ‚em sobie, że może Bóg próbuje jakoÅ› do mnie dotrzeć, a jedynÄ… rzeczÄ…, jakÄ… jamam zrobić, to przyzwolić Bogu na to.I wtedy otworzyÅ‚em siÄ™ z uczuciem prawdziwego oddania, i w tejsekundzie spÅ‚ynęła na mnie miÅ‚ość, wypeÅ‚niajÄ…c po brzegi moje serce.Subtelność takiego podejÅ›cia polega natym, że  przyzwolenie Bogu oznaczaÅ‚o przyjÄ™cie warunków i pojęć Boga w miejsce moich.Powoli zaczÄ…Å‚empojmować, że to moje wÅ‚asne ego oddzielaÅ‚o mnie od miÅ‚oÅ›ci Boga.Moje ego byÅ‚o przeszkodÄ…, którÄ… należaÅ‚opokonać.Od tego czasu okoÅ‚o 20-stu minut każdej medytacji poÅ›wiÄ™caÅ‚em na czytanie wzniosÅ‚ych tekstów, abyuduchowić umysÅ‚.W ten sposób poznaÅ‚em swojÄ… wiecznÄ… tożsamość, odczuwaÅ‚em miÅ‚ość Boga i pojÄ…Å‚em istotÄ™sÅ‚użenia ludzkoÅ›ci.W ciÄ…gu dnia rozważaÅ‚em o tym, co przeczytaÅ‚em podczas porannej medytacji, a to sprawiaÅ‚o,że doÅ›wiadczenia z medytacji byÅ‚y żywe i aktualne w czasie godzin pracy.Tak rozpoczÄ…Å‚em proces integracjiduchowych wartoÅ›ci z życiem codziennym, co z kolei pozostaje w zgodzie ze wschodnim pojmowaniem religii,czyli pojÄ™ciem: dharma - prawa utrzymania życia.Minęło okoÅ‚o oÅ›miu lat od czasu pamiÄ™tnego warsztatu.W mojej grupie pracowaÅ‚a pewna pani doktor, któraprzedstawiÅ‚a mi interesujÄ…ce koncepcje.UważaÅ‚a, że dusza manifestuje siÄ™, czyli myÅ›li, mówi i dziaÅ‚a, poprzeznarzÄ™dzie jakim jest ciaÅ‚o.Im silniej dusza ulega Å›wiadomoÅ›ci ciaÅ‚a, tym bardziej zanieczyszcza siÄ™, tracÄ…c swojÄ…pierwotnÄ… czystość i spokój.PowstajÄ… na niej skazy, ale poprzez medytacjÄ™ dusza może na powrót odzyskać swojÄ…oryginalnÄ… czystość.PowiedziaÅ‚a mi, że medytacja polega na wÅ‚aÅ›ciwym ukierunkowaniu myÅ›li, panowaniu nadumysÅ‚em i zmysÅ‚ami.JesteÅ›my twórcami wÅ‚asnych myÅ›li i one wpÅ‚ywajÄ… na stan naszego samopoczucia.Gdybynasze myÅ›li nie ulegaÅ‚y wpÅ‚ywom Å›wiata zewnÄ™trznego i nie koncentrowaÅ‚y siÄ™ na zaspokajaniu zmysłów,bylibyÅ›my spokojnymi i peÅ‚nymi miÅ‚oÅ›ci istotami.Chociaż w pierwszym odruchu przeciwstawiÅ‚em siÄ™ tym ideom, to stopniowo nabieraÅ‚y one dla mnie sensu.Dotychczas wierzyÅ‚em, że dusza jest wiecznie czysta, pozostaje poza wpÅ‚ywami Å›wiata i jedynie czeka, aby jÄ…odkryć.Teraz zaczÄ…Å‚em zadawać sobie pytania: kim jestem?, kim jest dusza?.PamiÄ™tam jak wszedÅ‚em do pokojuzmarÅ‚ego przed chwilÄ… pacjenta.Podczas badania ciaÅ‚a wyraznie odczuÅ‚em obecność ducha, który je wÅ‚aÅ›nieopuÅ›ciÅ‚.Pomimo martwoty ciaÅ‚a, poczuÅ‚em wokół obecność osobowoÅ›ci.Pozbawione duszy ciaÅ‚o nie miaÅ‚opostaw, wspomnieÅ„, tożsamoÅ›ci, nie mogÅ‚o porozumieć siÄ™ z otoczeniem [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •