[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Civil Rights Act, która zapoczątkowałanową erę amerykańskiej walki o równouprawnienie.W końcu marca 1954 r.gazety w Seattie zaczęły zamieszczać sporadycznedoniesienia o skazach przednich szyb samochodów, które polegały na tworzeniu się wnich drobnych otworków i maleńkich pęcherzyków.Przez następne trzy tygodnie pisano o wandalizmie, który rozprzestrzenił się w całym kraju.Tysiące obywatelizgłaszało policji uszkodzenia przednich szyb w samochodach.Burmistrz Seattieogłosił 15 kwietnia, że kwestia owych zniszczeń nie jest już sprawą policji, i poprosiło pomoc gubernatora oraz prezydenta Eisenhowera.Aby zabezpieczyć dowody,uszkodzone szyby samochodów ludzie przykrywali gazetami i wykładzinamipodłogowymi.Rozpowszechniła się pogłoska, że tworzenie się otworków w szklemoże być spowodowane pyłem meteorologicznym albo opadem radioaktywnympowstałym przy ostatnich próbach z bombą wodorową.Kilka tygodni pózniejartykuły w gazetach sugerowały, że to, co się zdarzyło, było masową histerią ludzie patrzyli z bliska na swoje (zawsze pokryte dziurkami) przednie szyby, zamiastpatrzeć poprzez nie. Epidemia otworków w przednich szybach aut w Seattie"zakończyła się tak samo nagle, jak się rozpoczęła.(Medalia, Larsen, 1969)W latach siedemdziesiątych wśród studentów pewnego wschodniego uniwersytetustanowego była popularna dziwaczna i niebezpieczna gra.Studenci prowokowali sięnawzajem do przechodzenia na czworakach pod samochodami ciężarowymi, którezatrzymywały się na światłach ulicznych.Aby podwyższyć stawkę, biegacze ruszaliprzez jezdnię dokładnie w chwili, w której światło zmieniało się na zielone.Należałodotrzeć do przeciwległej strony jezdni i nie dać się potrącić przez ciężarówkę.Pewnejnocy jedna ze studentek namówiona przez kolegów zdecydowała się podjąć ryzyko.Kiedy przebiegała pod ciężarówką, potknęła się i upadła.Całkowicie nieświadomy jejobecności kierowca nadusił nogą na pedał gazu i ruszył.Młoda kobieta zginęła namiejscu.W 1968 r.w czasie wojny w Wietnamie kompania żołnierzy amerykańskichprzygotowywała się do wkroczenia do wioski My Lai.%7łołnierze ci przebywali wWietnamie dopiero od trzech dni i miała to być ich pierwsza akcja bojowa.Bylibardzo przestraszeni, ponieważ krążyła pogłoska, iż wioska jest okupowana przezczterdziesty ósmy batalion Vietcongu, najbardziej przerażającą jednostkę wroga.Rankiem 16 marca pierwsza armia ruszyła helikopterami w kierunku wioski.Jeden zpilotów podał przez radio, że widzi w dole żołnierzy Vietcongu, a więc amerykańscyżołnierze będą skakać prosto na lufy karabinów.Szybko się okazało, że ów pilot niemiał racji  nie było ostrzału karabinowego.Pierwszy pluton, dowodzony przezporucznika Williama Calleya, wkroczył do wioski i tam również nie napotkałżadnego oporu.Kilkoro mieszkańców, same kobiety, starcy i dzieci, przygotowywałoprzy małych ogniskach śniadanie.Nagle ciszę poranka przerwały strzały z rewolweru.Calley rozkazał jednemu z żołnierzy zastrzelić cywilów, których więzili.Inni zaczęlirównież strzelać i rozpoczęła się rzez.%7łołnierze Kompanii C spędzili wszystkichmieszkańców My Lai w jedno miejsce i systematycznie mordowali.Spychali kobietyi dzieci do wąwozu i zabijali strzałami z karabinów.Wrzucali ręczne granaty do chatpełnych ukrywających się tam mieszkańców wioski.Nikt nie zna dokładnej liczbyzabitych, ale szacuje się ją na 400 do 450 wietnamskich cywilów.(Hersch, 1970; Time", 1969)Powyższe przykłady pokazują, jak ludzie dają się złapać w pułapkę wpływuspołecznego.W odpowiedzi na żądania wyrażone wprost albo i nie, ludzie zmieniająswoje zachowanie i podporządkowują się oczekiwaniom innych.Rezultat ichkonformistycznego zachowania w podanych przykładach jest oczywiściezróżnicowany  od użyteczności i szlachetności do histeńi i tragedii.Ale dzieje siętu o wiele więcej i dlatego nie możemy się ograniczyć tylko do pozytywnej lubnegatywnej oceny aktu konformizmu.Najważniejsza jest odpowiedz na pytanie, dlaczego ludzie się podporządkowują? Czym tak kusi nas grupa, że nie możemy sięjej oprzeć i zmieniamy swoje zachowanie, dostosowując się do innych?Niektórzy tak postępowali, ponieważ nie wiedzieli, co robić w zaskakującej ich iniezwykłej sytuacji.Zachowanie innych traktowali jako użyteczną informację idecydowali się reagować tak samo.Być może podporządkowywali się, gdyż niechcieli być ośmieszeni lub ukarani za odmienność.Wybrali taki sposób działania,jakiego oczekiwała od nich grupa, aby nie być odrzuconym czy zle potraktowanymprzez jej członków.Sprawdzmy, jak działa każda z powyższych przyczynkonformizmu.Informacyjny wpływ społeczny.Potrzeba bycia przekonanym o tym, co jestsłuszneInterakcja z innymi ludzmi przynosi przede wszystkim informację [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •