[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Posłuchajmy donosów na  tenkraj , które nasi koryfeusze wygłaszają za granicą.Tu rodzi się pytanie: po co to wszystko? Kiedyś sam, czynny satyryk, mniemałem, że pokazywaniebłędów i ułomności powoduje otrzezwienie i poprawę obśmiewanych.Ale w tej kampanii nie chodziprzecież o poprawę, lecz o zdołowanie, zasianie zwątpienia, podzielenie ludzi, przeformatowanietych, których się uda, i wykluczenie pozostałych. Ludzmi o zaniżonej samoocenie o wiele łatwiej rządzić, są lepszym materiałem do manipulacji bądzdo prowokacji.A w dalszej przyszłości do wykorzenienia i wynarodowienia.Jakoś tak s ię działo wprzeszłości, że nawet utrata państwowości nie oznaczała likwidacji narodu silnego dumą iwartościami.Podbój Grecji paradoksalnie posłużył zwycięstwu ich kultury nad rzymskimprostactwem.%7łydów przez parę tysiące lat przed wynarodowieniem chroniło poczucie bycia narodem wybranym.A my? Nie daliśmy się skacapić ani za cara, ani za bolszewika, między innymi dlatego, żeodczuwaliśmy wyższość narodu ludzi wolnych nad czynownikami i rabami z  więzienia narodów.I dlatego, mimo miażdżącej krytyki, uważam, że należy pisać  ku pokrzepieniu serc , kuwzmacnianiu dumy z bycia Polakiem i satysfakcji z dokonań w przeszłości, bo to pozwala wierzyć wprzyszłość i porywać się na zadania wielkie i ambitne.Z pełną świadomością piszę w moichhistoriach o dynastii polskich Wazów na Kremlu ( Wilk w owczarni ), o zwycięstwie Polski w IIwojnie światowej i nad Wschodem, i nad Zachodem ( Wallenrod ) czy o ratunku, jakim dlapodbitego ludu przebywającego w diasporze mógł być jeden święty człowiek używającypseudonimu Jan Pawłowicz ( Jedna przegrana bitwa ).Aby odnosić sukcesy w jakiejkolwiekdziedzinie, trzeba najpierw uwierzyć w siebie!Autor: Marcin WolskiMinister dywersantO takich przypadkach, gdy agresywny chuligan prezentuje się jako ofiara zbrodniczego antysemityzmu, pisać jestniezręcznie.Nic więc dziwnego, że skandaliczne zachowanie ministra Sikorskiego w sprawie obrazliwych wobecniego i jego żony wpisów na blogach internetowych nie zostało ani nazwane, ani nawet skomentowane.Ja jednak wyjdę przed dziennikarski szereg, dobrze wyćwiczony w dotyczącej takich przypadkówsamodyscyplinie, ponieważ mniemam, że mam ku temu pewne specjalne prawo, wynikające z osobistegodoświadczenia.Otóż atakowałem antysemityzm tam, gdzie nie odważył się tego zrobić żaden z członków KomisjiKrajowej NSZZ  Solidarność (list protestujący przeciwko antysemickiemu wystąpieniu Mariana Jurczyka w 1981r.).Uznając potrzebę walki z antysemityzmem , należałem do założycieli Stowarzyszenia Otwarta Rzeczypospolita Przeciw Rasizmowi, Antysemityzmowi i Ksenofobii (wycofałem się z niego, gdy przyjęło postawę zbytjednostronną).A również dlatego, że od czasu, gdy moja siostra stryjeczna (córka działacza ONR) przeszła najudaizm, ja sam jestem przedmiotem ataków ze strony antysemickich maniaków (przykładowy wpis w internecie: %7łyd Wyszkowski wykorzystuje anegdotę do wygłoszenia przekabaconego po żydowsku twierdzenia, że żydówkaCiołkoszowa była  polską patriotką ).Stosunki polsko-żydowskie to nie tylko jeden z największych problemów historii Polski, ale i jedna znajważniejszych kwestii polityki współczesnej.Dlatego każdy, kto się w tych sprawach wypowiada,ma obowiązek czynić to w poczuciu odpowiedzialności za interes zbiorowy.Jest oczywistością, żeszczególna rola w realizacji tego interesu przypada ministrowi spraw zagranicznych.RadosławSikorski wie, że ustawowo nakazanym obowiązkiem ministra spraw zagranicznych RP jest  ochronainteresów Rzeczypospolitej Polskiej za granicą i  kształtowanie międzynarodowego wizerunkuRzeczypospolitej Polskiej.Po objęciu urzędu Sikorski zapowiadał:  Priorytet trzeci naszej polityki to wzmacnianie wizerunkuPolski w świecie.Jako mąż amerykańskiej dziennikarki żydowskiego pochodzenia, a więc politykmający szczególnie dobry wgląd w zródła antypolonizmu, stwierdzał:  Nasz wizerunek jest, niestety,nadal obciążony negatywnymi stereotypami.Obiecywał:  Będziemy zdecydowanie przeciwstawiaćsię wszelkim próbom zniesławiania naszego kraju, zniekształcania lub przekłamywania polskiejhistorii.Jeszcze w marcu br [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •