[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. A ty nie jesteś w nim zakochana? Być może. Czy było sens zaprzeczać? On na pewno jest w tobie zakochany  rzekła Maggie. Nie sądzę. Nie znasz go tak dobrze jak ja. Maggie z głębokim westchnieniem opadła na ławkęobok Jenny. Od chwili, gdy wysiadł z samolotu i zobaczyłam jego twarz.Nie widziałamna niej takiego wyrazu, odkąd umarł jego ojciec.Zrobiło mi się słabo na ten widok. Nie rozumiem. Może powinnaś  powiedziała stanowczo Maggie. Czy wiedziałaś, że matka Rileyago zostawiła? Nie. Gdy miał cztery lata. Maggie odwróciła wzrok i obserwowała jaskółki. OjciecRileya bardzo ją kochał, ale ona była rozpieszczoną, małą księżniczką.Ofiarował jejwszystko, cały świat, ale to nie wystarczyło.Mieli troje dzieci, dwie starsze dziewczynki iRileya.Potem na wyścigach poznała milionera i odeszła.Złamała serce jego ojcu.Z tego, cowiem, Riley nigdy więcej jej nie zobaczył. Och, nie! To dopiero początek  powiedziała ponuro Maggie. Dziewczynki były starsze, a poza tym podobne z charakteru do matki.Nie lubiły uczyć się korespondencyjnie, więc poszły doszkoły z internatem.Przyjeżdżały do domu, kiedy musiały, ale nienawidziły tego miejsca.Przestały przyjeżdżać, gdy Riley skończył osiem lat.Ojciec Rileya bardzo się starał utrzymaćrodzinę, ale się nie udało.Riley pozostał sam z ojcem.Gdy ojciec umarł, miał zaledwiejedenaście łat.Jenna milczała.Nie była w stanie wykrztusić słowa.Maggie zerknęła na jej twarz ipokiwała głową. Przeżył prawdziwe piekło.Nikt z rodziny się nie pojawił, ani matka, ani siostry.Oczywiście, ja i Max byliśmy tutaj i zawiadomiliśmy je o śmierci ojca, ale onezainteresowały się wyłącznie spadkiem.Otrzymały dość, ale farma przypadła Rileyowi.Tobyło wszystko, co posiadał.Max i ja zostaliśmy jego prawnymi opiekunami  Och, Maggie!Wyciągnęła rękę i przykryła nią dłoń Jenny. Riley zamknął się w sobie  ciągnęła. Pracował i pracował.Nauczył się grać nagiełdzie i wkrótce zrobił z tego miejsca prawdziwy raj na ziemi.Dziś jest milionerem, jednymz najbogatszych farmerów w Australii.Sześć lat temu poznał Lisę, córkę jednego z maklerówgiełdowych.Była urocza i zabawna.Ożenił się z nią.Przypuszczam, że wybrał właśnie ją,między innym dlatego, że nie okazywała uczuć.Tę cechę nauczył się cenić ponad wszystkoinne.Riley nie ufał miłości.Niebawem Lisa odeszła z mężczyzną, którego Riley uważał zaprzyjaciela.To wszystko.Od czasu jej odejścia nie chciał przywiązać się nawet do psa. Maggie pochyliła się, aby podrapać szczeniaka za uszami. Pracował do utraty tchu.Obchodziła go tylko farma, nic innego.Aż wreszcie pojawiłaśsię ty. Ja? Dziś wyglądał tak jak wtedy, gdy umarł jego ojciec  powiedziała Maggie. Niemożesz wyjechać. Myślisz, że tego chcę? Nie  powiedziała cicho Maggie.Pomyślała o tym przez chwilę, a potem się poprawiła: Ale tak myślałam.Wystarczyło, że spojrzałam w jego twarz i pomyślałam, że zakochał sięw kimś, kto go nie chce.Właśnie dlatego.właśnie dlatego zostawiłam was same podczaskolacji; Byłam bardzo zasmucona.Dlatego również nie zgodziłam się, żeby Max odwiózł wasdzisiaj wieczorem do Adelajdy.Musiałam się zastanowić.Musiałam zrozumieć. Teraz rozumiesz? Tak.Rozmawiałam z nim. Maggie uśmiechnęła się niepewnie. Trochę gosprowokowałam.Powiedziałam, że jest mi przykro, że nie zgodziłam się, by Max odwiózłwas dziś wieczorem.Powiedziałam, że słuchałam plotek w radiu i wydaje się, że jesteśzepsutą dziewczyną, podobną do swojej matki.Potem patrzyłam. Jej uśmiech stał sięodrobinę smutny. Zareagował tak, jak chciałam.Gdybym była mężczyzną, na pewno bymnie uderzył. A więc. Jenna próbowała skupić myśli. Jest w tobie zakochany.I ty jesteś w nim zakochana. Uśmiech Maggie się pogłębił.Nie wiem, co takiego zdarzyło się przez ostatnie cztery dni, ale coś zdarzyło się na pewno. Magia? Tak  przyznała Jenna. Jeśli uważasz, że te cztery dni w Barinya Downs były cudowne, jesteś dla niegodoskonałą partnerką.W porównaniu z Barinya Downs Munyering to prawdziwy pałac. To prawda. Możesz zostać tutaj na zawsze. Jeśli tylko on pozwoli [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •