[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Spośród wszystkich skazanych największą nagrodę miał otrzymaćGrzegorz Piotrowski.Jego zachowanie wskazuje, że początkowo takżewierzył w resortowe obietnice. Złudzenia stracił dopiero w 1989 r.pokolejnej rozmowie z Pudyszem, kiedy zorientował się, że jego wiedzastaje się niebezpieczna dla niego samego.Podczas kolejnej przepust-ki napisał gruby na kilkadziesiąt stron raport z działań SB przeciwkoksiędzu Popiełuszce.Za pośrednictwem żony Janiny Pietrzak kilkakopii tego raportu zdeponował u najbliższych znajomych. Najpraw-dopodobniej wyjaśnienie kpt.G. Piotrowskiego zawierało rzeczywistąwersję zdarzeń związanych z osobą księdza Jerzego czytamy w notat-ce IPN z lutego 2004 r.Jak ustalili śledczy IPN-u, za pośrednictwemPudysza Piotrowski miał w 1989 r.przekazać Kiszczakowi wiadomość,że jeśli zginie raport ujrzy światło dzienne.Jedna z kopii tego raportudotarła również do mieszkania Pietruszków. To znikło powiedziała36Róża Pietruszka do syna.Dialog ten zarejestrowały urządzenia podsłu-chowe założone w ich mieszkaniu w ramach operacji Teresa.Taśmyz nagraniami przejęli prokuratorzy IPN.Zadusić śledztwoW czerwcu 1990 roku śledztwo w sprawie zbrodni stulecia podjąłlubelski prokurator Andrzej Witkowski wówczas i dziś jeden z naj-lepszych w kraju prokuratorów do spraw zabójstw.W rok pózniej, pożmudnym śledztwie zamierzał postawić zarzuty gen.Czesławowi Kisz-czakowi.Nie zdążył, gdyż sprawę odebrał mu minister sprawiedliwo-ści Wiesław Chrzanowski.Chrzanowski w latach 70.tajny współ-pracownik SB o pseudonimie Zuwak , w roku 1986 przewerbowanyprzez Departament I MSW (wywiad zagraniczny) nie chciał pózniejsię wypowiadać na temat tej decyzji i osób, które go do niej skłoniły.Prokuratorzy IPN ustalili, że na ministra naciskał w tej sprawie Mie-czysław Wachowski sekretarz stanu w kancelarii Lecha Wałęsy orazgenerałowie Kiszczak i Jaruzelski.W wyjaśnieniu prawdy nie pomogła również powołana w 1990 r.sejmowa komisja do spraw zbadania zbrodni MSW.Komisji przewod-niczył Jan Maria Rokita.To właśnie do niego zgłosiła się Róża Pietrusz-ka z dokumentami na temat sprawy księdza Jerzego.Rokita w sposóbwulgarny zbył żonę pułkownika, a dokumentów nie przyjął.W 2002 r.Andrzej Witkowski ponownie podjął śledztwo już jako prokuratorIPN.Dwa lata pózniej zamierzał oskarżyć gen.Kiszczaka i Waldema-ra Chrostowskiego.Przeszkodził mu w tym szef pionu śledczego IPNprof.Witold Kulesza.W pazdzierniku 2004 r.kilka dni przed 21.rocz-nicą zbrodni stulecia , Kulesza odsunął od śledztwa Witkowskiegoi zabronił mu kontaktów z prasą.Ten stan trwa do dziś.A zamykanieust wszystkim tym, którzy mogą uchylić choćby rąbka tajemnicy, trwanieprzerwanie od 22 lat.37Zmierć czy ucieczka?W 1984 roku, po aresztowaniu Adama Pietruszki, jego miejsce nastanowisku wicedyrektora IV Departamentu MSW zajął Zygmunt Ba-ranowski, który szybko został awansowany na stanowisko dyrektora.Urodził się w 1933 roku w Sosnowcu.W 1950 r.wstąpił do KorpusuKadetów im.gen.Karola świerczewskiego w Warszawie, po jego ukoń-czeniu skierowany został do szkoły oficerskiej w Gdańsku.Tam też roz-począł karierę w Urzędzie Bezpieczeństwa.Najpierw pracował jako ofi-cer operacyjny Wydziału T (technika operacyjna).W 1962 r.zostałprzeniesiony na własną prośbę do Wydziału II (kontrwywiad), gdzieod 1973 r.sprawował funkcję naczelnika.Od 1980 r.pracował w Ka-towicach jako zastępca komendanta wojewódzkiego ds.SB.W czasiestanu wojennego odpowiadał za realizację akcji Klon , polegającej nawywieraniu presji na uczestników opozycji, by zaniechali swej dzia-łalności.W 1984 roku Baranowski został przeniesiony do Warszawy,gdzie jego zadaniem było sprzątanie po Pietruszce.Dostał polecenie,aby wymienić osoby w jakiś sposób związane z zabójstwem księdza Po-piełuszki.Zadanie to oficer gorliwie wypełniał do wiosny 1985 roku.Pewnego dnia został znaleziony martwy w swoim gabinecie.Ale mówio tym tylko jedna notatka funkcjonariusza SB.Więcej dowodów niema.Sekcji zwłok Baranowskiego nie przeprowadzono, a ciała nie wyda-no rodzinie.Zorganizowano mu państwowy pogrzeb i pochowano nacmentarzu komunalnym.Nie prowadzono również śledztwa.Istnieją dwie wersje jego śmierci.Jedna mówi, że Baranowski zostałzamordowany, bo poznał tajemnicę śmierci księdza Popiełuszki.Drugawersja zakłada, że w ogóle nie zginął tylko zniknął swoim przełożonym,wyjechał za granicę i ujawnił sekrety PRL-owskiej bezpieki.Jak byłonaprawdę, nie wiadomo.Pewne jest tylko tyle, że Baranowski poznałkulisy śmierci księdza Popiełuszki.I dlatego stał się niewygodny.38Samobójstwo przed garażem7 lutego 1985 roku Sąd Wojewódzki w Toruniu wydał wyrok w spra-wie czterech esbeków oskarżonych w sprawie zabójstwa księdza Popie-łuszki.Był to wyrok bardzo nietypowy.Nigdy, ani wcześniej, ani pózniejnie zdarzyło się, żeby w PRL sąd skazał funkcjonariuszy SB za dokona-nie morderstwa.Czy mogło to oznaczać, że władza będzie surowo karaćtych, którzy mordują w jej imieniu? Czy miał to być sygnał dla księżykatolickich, że mogą bez skrupułów występować przeciwko władzy? By-najmniej.27 lutego Polskę obiegła wieść o śmierci księdza StanisławaPalimąki proboszcza parafii w Klimontowie (gmina Proszowice, woje-wództwo małopolskie).Ksiądz Palimąka (ur.1933 r
[ Pobierz całość w formacie PDF ]