[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przez ostatniedwadzieścia lat na wydziale tym gromadzono akta spraw seryjnychzabójców z całego świata i wprowadzono je do komputerowej bazydanych.Pendergast mówił, przez cały czas maszerując naprzód i prze-patrującgrunt przed sobą za pomocą wykrywacza metalu.Wraz z Corrie zeszliwłaśnie po zboczu pagórka i weszli między drzewa.Agent spojrzał nadziewczynę. Czy na pewno chce pani wysłuchać wykładu na temat sądowychnauk behawioralnych? To ciekawsze niż trygonometria. Zabójstwa seryjne, tak jak inne typy ludzkich zachowań, możnapogrupować według pewnych określonych schematów.FBIsklasyfikowało seryjnych zabójców w dwóch kategoriach zorganizowanych i niezorganizowanych.Zorganizowani zabójcy sąinteligentni, nie mają problemów ze znalezieniem się wśród ludzi, obokktórych żyją, ani nie cierpią na zaburzenia seksualne.Staranniezaplanowują każdą zbrodnię, ofiara jest dla nich osobą obcą, wybraną zwielką pieczołowitością.Nastrój i zachowanie mordercy są w pełni przezniego kontrolowane, przed, w trakcie i po dokonaniu zabójstwa.Panujątakże nad samym miejscem zbrodni.Ciało ofiary zostaje zwyklewywiezione i ukryte.Zabójcę zaliczanego do tej kategorii zazwyczajbardzo trudno jest złapać.Niezorganizowany zabójca z drugiej strony zabija spontanicznie.Zwykle to osobnik nieprzystosowany społecznie, cierpiący na zaburzeniaseksualne, wykonuje proste prace fizyczne i charakteryzuje się niskimilorazem inteligencji.Miejsce zbrodni cechuje olbrzymi nieład, częstokroćjest ono przypadkowe.Ciało pozostawione zostaje na miejscu zbrodni,morderca nie podejmuje najmniejszej próby ukrycia zwłok.Zabójcaniejednokrotnie okazuje się sąsiadem ofiary i przeważnie ją zna.Ataknastępuje nagle, niespodziewanie, jest brutalny, szybki i spontaniczny.Szli dalej. Wygląda na to, że nasz zabójca zalicza się do kategorii zorganizowanych" wtrąciła Corrie. Otóż nie zaoponował Pendergast i spojrzał na nią. Nie wiem,czy powinna pani tego słuchać, panno Swanson.To może paniązaszokować. Wytrzymam.Patrzył na nią przez chwilę. Wierzę, że tak mruknął do siebie.Urządzenie ponownie zapiszczało, Pendergast ukląkł i po kilkuchwilach odkrył tkwiący w ziemi zardzewiały, metalowy samochodzik.Corrie zauważyła, jak na wargach agenta przez mgnienie oka zagościł cieńuśmiechu. O, mini morris.Miałem w dzieciństwie całą kolekcję takichsamochodzików. Gdzie są one teraz?Przez oblicze Pendergasta przesunął się cień, Corrie nie próbowaładrążyć tego tematu. Z pozoru nasz zabójca pasuje do kategorii zorganizowanych".Sąjednak pewne wyrazne różnice, które podważają tę teorię.Po pierwsze, wewszystkich, dosłownie wszystkich zorganizowanych zabójstwachseryjnych występuje element seksualny.Może on być ukryty lub utajony,ale istnieje zawsze.Niektórzy zabójcy polują na prostytutki, inni nahomoseksualistów, jeszcze inni na pary w samochodach.Są zabójcydokonujący seksualnych okaleczeń zwłok.Inni najpierw gwałcą, a dopieropotem zabijają swoje ofiary.Jeszcze inni tylko całują trupa i zostawiająprzy nim kwiaty, jakby właśnie skończyli upojną randkę.Corriewzdrygnęła się. W tych zabójstwach natomiast wątek seksualny w ogóle niewystępuje dodał agent. Proszę mówić dalej. Zorganizowany zabójca posiada również swój modus operandi,który eksperci z Wydziału Nauk Behawioralnych nazywają rytuałem".Zabójstwa są dokonywane w sposób rytualny.Zabójca często wkłada tosamo ubranie, dokonując kolejnych morderstw, używa za każdym razemtego samego noża lub pistoletu oraz uśmierca swoje ofiary w ten sam,ściśle określony sposób.Po dokonaniu zbrodni zazwyczaj układa ciało wceremonialnej pozycji.Towarzyszy temu specyficzny rytuał.Może on niebyć oczywisty, ale pojawia się za każdym razem.To część samegozabójstwa. To zdaje się pasować do naszego seryjnego zabójcy. Bynajmniej.Wcale tak nie jest.Owszem, nasz zabójca realizujepewien rytuał.I oto haczyk za każdym razem jest to całkiem innyrytuał.Poza tym ten zabójca morduje nie tylko ludzi, lecz także zwierzęta.Zabójstwo psa to absolutna zagadka.Nie wiąże się z nim żadenceremoniał.Ma to wszelkie przejawy zbrodni dokonanej przez osobnika zkategorii niezorganizowanych".Zabójca po prostu uśmiercił psa i urwałmu ogon.Po co? Podobnie było z atakiem na Gasparillę brak rytuału,żadnego, nawet najdrobniejszego usiłowania zabójstwa.Sprawca,najogólniej mówiąc, wziął, co chciał włosy mężczyzny i jego kciuk, poczym odszedł
[ Pobierz całość w formacie PDF ]