[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I data  rok, w którym nakrÄ™cono film, 1973. No wez  powiedziaÅ‚.Korvensuo siÄ™gnÄ…Å‚ po pudeÅ‚ko. Wpadaj, gdy tylko bÄ™dziesz miaÅ‚ ochotÄ™  powiedziaÅ‚ Pärssinen.Korvensuo wracaÅ‚ do samochodu, idÄ…c wzdÅ‚uż starannie przyciÄ™tego trawnika.Zadzwonido Marjatty.Powie jej, że dojechaÅ‚ bezpiecznie.%7Å‚e rozmowa przebiegÅ‚a pomyÅ›lnie.Rozmowa o domkach szeregowych.Jego ciaÅ‚o byÅ‚o pustkÄ… ciężkÄ… niczym ołów.PoÅ‚ożyÅ‚ pudeÅ‚ko na fotelu obok siebie i uruchomiÅ‚ silnik.5Sundström wyglÄ…daÅ‚ na peÅ‚nego optymizmu.Na kogoÅ› w nastroju do żartów, których niktnie rozumie.Heinonen siedziaÅ‚ pogrążony w myÅ›lach, Grönholm wybijaÅ‚ palcami na blacie stoÅ‚umonotonny rytm, a Kari Niemi przedstawiaÅ‚ głównemu zespoÅ‚owi Å›ledczemu wyniki pracy grupyzabezpieczajÄ…cej Å›lady, które  jak siÄ™ wydawaÅ‚o  ani trochÄ™ nie posuwaÅ‚y dochodzenia naprzód. To bardzo maÅ‚o  powiedziaÅ‚ na koÅ„cu.Na rowerze zabezpieczono liczne Å›lady odcisków palców, lecz udaÅ‚o siÄ™ zidentyfikowaćtylko jedne z nich.To Ruth Vehkasalo dotykaÅ‚a roweru swojej córki. Facet byÅ‚ niezle wkurzony, że wezwaliÅ›my do nas jego i jego żonÄ™  powiedziaÅ‚Heinonen. Chociaż od razu powiedzieliÅ›my, że zawsze tak robimy i że chodzi tylko o to, byporównać ich odciski palców z tymi, które znalezliÅ›my.%7Å‚eby oszczÄ™dzić sobie niepotrzebnejpracy, ale chyba tego do koÅ„ca nie zrozumiaÅ‚. Obawiam siÄ™, że na jego miejscu też bym już nic nie rozumiaÅ‚  odparÅ‚ Grönholm. %7Å‚al mi go byÅ‚o  wymamrotaÅ‚ Heinonen. Jest zupeÅ‚nie wykoÅ„czony nerwowo  dodaÅ‚ Grönholm. Kalevi Vehkasalo  powiedziaÅ‚ Sundström. Ojciec przez lata wykorzystuje seksualniecórkÄ™, ta dorasta i w koÅ„cu zaczyna mu grozić, że przy najbliższej okazji opowie mamie pewnÄ…dziwnÄ… historiÄ™.Ojciec pewnego popoÅ‚udnia wraca wczeÅ›niej z biura, ponieważ córkazadzwoniÅ‚a do niego i powiedziaÅ‚a, że znów pokłóciÅ‚a siÄ™ z matkÄ… i że zaraz pójdzie na górÄ™i wszystko jej opowie.Ojciec panikuje, widzi córkÄ™ jadÄ…cÄ… na rowerze, wysiada, zatrzymuje jÄ…,wywiÄ…zuje siÄ™ dyskusja, ona go uderza, obsypuje wyzwiskami, jeszcze raz grozi, że powieo wszystkim matce.Ojciec traci gÅ‚owÄ™, dusi córkÄ™& Zlad krwi  rzuciÅ‚ Heinonen. & zadaje jej Å›miertelne ciosy niezidentyfikowanym narzÄ™dziem, wsadza do samochodui topi lub gdzieÅ› zakopuje. Brak Å›ladów tego typu dziaÅ‚aÅ„ w samochodzie Vehkasalo  stwierdziÅ‚ Heinonen. ByÅ‚również zirytowany tym, że sprawdziliÅ›my jego auto, co jednak jestem w stanie zrozumieć.Sundström kiwnÄ…Å‚ gÅ‚owÄ….  Nic i nikt nie wskazuje jak dotÄ…d na to, że Vehkasalo i jego córka& mieli wspólnÄ…tajemnicÄ™  dodaÅ‚ Heinonen eufemistycznie. A kilku pracowników z firmy Vehkasalo potwierdza, że byÅ‚ tam przez caÅ‚y dzieÅ„ powiedziaÅ‚ Grönholm. I dlatego ten scenariusz to bzdura  potwierdziÅ‚ Sundström. ChciaÅ‚em tylko szybkojeszcze raz to sobie uprzytomnić.Joentaa przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ fotografii, którÄ… trzymaÅ‚ w dÅ‚oni.Sinikka Vehkasalo.Poważnadziewczynka z krótko przyciÄ™tymi, pofarbowanymi na czarno wÅ‚osami.ZaciskaÅ‚a mocno usta,ale Joentaa wierzyÅ‚, że widzi na nich uÅ›miech.Możliwość pojawienia siÄ™ szerokiego,szczęśliwego uÅ›miechu.W jej oczach& chęć, by wiele przeżyć.CoÅ› piÄ™knego& coÅ› istotnego&coÅ› poważnego.Przypuszczalnie tylko wymyÅ›liÅ‚ sobie to wszystko.Cóż mogÅ‚o powiedzieć takie zdjÄ™cie.I co by mu daÅ‚o, gdyby jego wrażenia byÅ‚y sÅ‚uszne?Joentaa odÅ‚ożyÅ‚ fotografiÄ™ i próbowaÅ‚ skupić siÄ™ na osobliwie dowcipnej przemowieSundströma.Prawdopodobnie staraÅ‚ siÄ™ podtrzymać ich zainteresowanie.Lub wÅ‚asne.Już dawnoomówili wszystkie okolicznoÅ›ci.W bezpoÅ›rednim otoczeniu nic nie wzbudzaÅ‚o podejrzeÅ„.Przynajmniej nic, do czego mieli dostÄ™p.Osoby postronne opisywaÅ‚y Vehkasalów jako idealnÄ… rodzinÄ™, paÅ„stwo Vehkasalowiesami, bez pytania, dali do zrozumienia, że mieli problemy z córkÄ….%7Å‚e nigdy nie widzieli jejprzyjaciół, nie potrafili znalezć z niÄ… wspólnej pÅ‚aszczyzny do rozmowy i że Sinikka kilkakrotnienocowaÅ‚a u koleżanek lub nawet kolegów, lecz rodzice nie wiedzieli na ten temat nic bliższego,ponieważ córka wzbraniaÅ‚a siÄ™ przed rozmowÄ….Ale przecież tak lub niezmiernie podobniewyglÄ…daÅ‚y stosunki wielu rodziców i dzieci.Podczas rozmowy z Heinonenem i Grönholmem Vehkasalo przyznaÅ‚ jednak lub mówiÄ…c Å›ciÅ›lej  sam opowiedziaÅ‚ im, że uderzyÅ‚ SinikkÄ™ dwa razy parÄ™ tygodni przed jejznikniÄ™ciem, po czym zaczÄ…Å‚ pÅ‚akać i zeznaÅ‚, że chciaÅ‚by móc to cofnąć, koniecznie, że oddaÅ‚byza to wszystko.Joentaa pomyÅ›laÅ‚ o tym, gdy znów spojrzaÅ‚ na fotografiÄ™.Wszystkie dzieci chcÄ…,by dano im spokój.KiedyÅ› w koÅ„cu.ChcÄ… odÅ‚Ä…czyć siÄ™ od rodziców i znalezć wÅ‚asnÄ… drogÄ™.TakprzypuszczaÅ‚, choć oczywiÅ›cie nie miaÅ‚ pojÄ™cia, co znaczy mieć dzieci i jak postÄ™powaćz dzieckiem.Sanna chciaÅ‚a mieć dzieci, a on specjalnie siÄ™ nad tym nie zastanawiaÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •