[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wybiera się na chybił trafił sześć osób i wyjaśnia im zasady tej ery.Następnie ciągnąoni losy, a kto wyciągnie oznakowaną kartkę, zostaje przestępcą", utrzymującwszak\e swoją to\samość w tajemnicy.Potem umieszcza się w pokoju dwiedoniczkowe rośliny, nale\ące do tego samego gatunku, a ka\demu z uczestników gryprzyznaje się dziesięć minut sam na sam z nimi.Oczywiście przestępca" korzysta zokazji znęcając się nad jedną z roślin, jak mu się \ywnie podoba, podczas godzinnegodoświadczenia, odra\ający czyn zostaje zatem popełniony: jedna z roślin le\yśmiertelnie ranna lub wyrzucona z doniczki i wdeptana w podłogę.Jest na szczęścieświadek tego wydarzenia.Z kolei drugą roślinę podłącza się do elektroencefalografulub innego urządzenia rejestrującego i kolejno przedstawia się jej sześciu uczestnikówdoświadczenia.W obecności pięciu z nich roślina nie wykazuje \adnej reakcji, mimo \eniektórzy mogli przebywać w pokoju ju\ po dokonaniu zbrodni".Natomiast podczaskonfrontacji z winowajcą roślina niemal zawsze wyka\e na rejestrującej taśmiewymiernie odmienną reakcję.Naturalnie istnieje mo\liwość, \e sprzęt i roślina reagują na elektryczny sygnałwysyłany przez świadomego swej winy przestępcę.Być mo\e nawet ja samwywierałem jakiś wypływ na tę aparaturę, jako \e Zawsze byłem obecny przy tychdoświadczeniach.Jednak\e w jednym przypadku rezultat eksperymentu wskazywał nato, i\ takie przypuszczenia nie mogły być słuszne.W czasie tego szczególnegodoświadczenia, wykonywanego na Florydzie, doniczkowy cyklamen oskar\ył dwóch zsześciu podejrzanych.Kiedy potem przesłuchiwałem ich, okazało się, \e jeden z nichkosił tego ranka trawnik.Przystąpił do doświadczenia bez \adnego poczucia winy,jednak\e w oczach rośliny on równie\ miał ręce splamione krwią".Eksperyment tego typu nie jest za ka\dym razem jednoznaczny, wszelako uzyskiwanewyniki utwierdziły mnie w przekonaniu, \e rośliny nie tylko reagują na inną, otaczającąje \ywą materię, ale potrafią równie\ rozró\niać poszczególne organizmy i czynićnajwyrazniej trwałe skojarzenia pomiędzy sygnałem a danym osobnikiem.Oczywiściezaobserwowane reakcje nie są wystarczająco wiarygodne, aby mo\na je było traktowaćw sądownictwie jako materiał dowodowy, jednak być mo\e będziemy moglizabierać kiedyś rośliny z miejsca zbrodni i trzymać je w ochronnym areszcie jakokoronnych świadków oskar\enia.Naukowe wysiłki w celu uzyskania odpowiedzi na pytanie, czy mo\liwe jest istnienieuniwersalnego języka \ycia, zaczęły się na początku tego stulecia w Indiach odinspirującej pracy Jaqadis Chandra Bose.Rozgłos, jaki wywołały odkrycia Backstera,nadał im nowego rozpędu i przez ostatnich pięć lat studenci na wszystkich uczelniachzabawiali się kochaniem i pieszczeniem roślin, wpatrywaniem się w nie z zachwytem,rozmową z nimi czy te\ modleniem się do nich.Wspólnota Findhorn utrzymuje nawet,i\ obcuje bezpośrednio z duchami swych roślin i dzięki temu produkuje większe ilepsze jarzyny.W Instytucie Badań Psychologicznych w Moskwie podjęto próbęprzetestowania wzajemnego oddziaływania na podstawie bardziej ilościowychdoświadczeń.219W tym celu wybrano Tanie, będącą dobrym podmiotem hipnotycznym, gdy\ w staniehipnozy mo\na było na \ądanie wywołać u niej doświadczalne niemniej rzeczywistepod ka\dym względem uczucia strachu, szczęścia, złości czy smutku. Posadzono ją w odległości ośmiu centymetrów od kwitnącego geranium podłączonegodo elektroencefalografu.Podczas serii testów, w trakcie których Tania na przemiandr\ała z zimna, kuliła się ze strachu, śmiała z radości i płakała ze smutku, roślinawytwarzała szereg elektrycznych reakcji zsynchronizowanych z zachowaniemdziewczynki.Ani Tania nie byłaby nigdy w stanie wywołać sama takich reakcji,zarejestrowanych na przyrządzie, ani te\ roślina nie potrafiłaby samoistniedoprowadzić do odchyleń wykresów elektroencefalograficz-nych.Jeden z testów dał wyniki szczególnie interesujące dla tych, którzy -podobnie jakBackster zaczęli swą pracę z wykrywaczami kłamstwa.Podczas hipnozy poproszonoTanie o wybranie numeru ze zbioru od jeden do dziesięciu i zachowanie go wtajemnicy.Następnie nowy eksperymentator liczył wolno od jeden do dziesięciu i przyka\dym z tych numerów Tania zdecydowanie odpowiadała przecząco.Roślina jednakodkryła kłamstwo oraz zidentyfikowała wybraną liczbę, reagując jedynie przy numerzepiątym.Pózniejsza praca Backstera przynosi dalsze dowody na zło\oność tego uniwersalnegojęzyka oraz pozwala poznać nieco jego istotę i zakres
[ Pobierz całość w formacie PDF ]