[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Natychmiast skierował się kuswoim apartamentom.Musi porozmawiać o Fancy z kuzynem.Nie!Nie będzie rozmawiał z Charliem.Jeszcze nie teraz.Pośle poksiężnę wdowę.Należy ją poinformować, co się wydarzyło.Fancy byładziewicą! Nie spodziewał się tego i gdyby nie posunęli się już takdaleko, pewnie zdołałby się wycofać.Choć z drugiej strony, wcale tegonie chciał.Zdawał sobie sprawę, że jego apetyt jest większy niż uinnych mężczyzn, ale ponieważ tak było, nauczył się go kontrolować.Zważywszy, co spotkało Fancy w małżeńskim łożu, cieszył się, że to onwprowadził ją w świat zmysłowych przyjemności.Nie mogłaby miećlepszego nauczyciela, pomyślał.Nie były to czcze przechwałki, gdyżdobrze wiedział, jak znakomitym jest kochankiem.Paz, odpowiedzialny za garderobę, już na niego czekał.Pomógłpanu rozebrać się i wykąpać.Po kąpieli król przebrał się w czystąkoszulę i położył, aby przez kilka godzin odpocząć.Nie miniewiele czasu, a będzie musiał poddać się codziennej rutynie.Czasspędzony z kochanką był więc podwójnie cenny.Zasnął, marząc opięknych oczach i doskonałych małych piersiach.Rankiem polecił dworzaninowi, odpowiedzialnemu zaharmonogram jego zajęć, by znalazł czas na rozmowę z księżnąGlenkirk.Gdy czas spotkania zostanie ustalony, do damy należywyprawić posłańca.Ton, jakim zostało to powiedziane, uświadomiłdworzaninowi, iż czas na nieprzewidziane spotkanie po prostu musisię znalezć.Skłonił się zatem tylko i powiedział:91ewa7775 + emalutkausoladnacs - Tak, Wasza Wysokość.Jasmine, księżna wdowa Glenkirk, siedziała w łóżku, popijającporanną herbatę, gdy do sypialni wtargnęła Orane z zapieczętowanympakietem w dłoni.Podała go Jasmine, dygając.- Przyniesiono to właśnie z Whitehallu - wyjaśniła - a podschodami plotkują, że pani Fancy nie wróciła na noc do domu.Książęnie jest pewien, czy ma być wściekły, czy nie.- Doradzałabym mu, by się uspokoił - odparła Jasmine zuśmiechem.- Król to król, i doskonale o tym wiemy.Złamała pieczęć i rozłożyła list, a potem go przeczytała.Kiedyskończyła, złożyła pergamin i powiedziała:- O czwartej po południu mam stawić się przed JegoWysokością, Orane.Przynieś mi kasetkę z biżuterią.Muszę wybraćklejnoty na tyle wspaniałe, by Karol uświadomił sobie, że rozmawia zcórką Mogoła, nie jakąś tam staruszką.- Mam przysłać do ciebie księcia, pani? - spytała Orane.- Tak, to z pewnością dobry pomysł - zgodziła się z nią Jasmine.Wkrótce do drzwi sypialni zapukał Charlie.Wydawał sięzmartwiony.- Już wiesz? - zapytał.- O tym, że Fancy spędziła noc w Whitehallu? Tak.Król zażyczyłsobie, bym stawiła się przed nim o czwartej po południu.Ma zwyczajrozmawiać z rodzinami kobiet, z którymi sypia? Znasz go lepiej niż ja,Charlie.- Nie potrafię powiedzieć, mamo.Barbara Villiers stanowiłaprawo sama dla siebie, a zważywszy, że ma moralność ulicznej kotki,trudno coś wyrokować.Pozostałe kobiety gościły w łożu króla, kiedybył na wygnaniu.Nie wiem, czemu chce się z tobą zobaczyć, i szczerzemówiąc, sama będziesz musiała się tego dowiedzieć, gdyż nie mamśmiałości go zapytać.Nie jestem zachwycony, iż pożądliwe oko kuzynapadło na moją siostrzenicę czy kogokolwiek z naszej rodziny.Co92ewa7775 + emalutkausoladnacs powiemy rodzicom Fancy? Wiesz, co się dzieje, kiedy król sypia regu-larnie z jakąś kobietą.- Rodzą się dzieci - powiedziała spokojnie Jasmine.- Kochałaś mego ojca! - zaprotestował Charlie.- To było coinnego.Fancy jest piękna, lecz to bezradna młoda wdowa.Nie znakróla ani dworu.- Jest silna i ma swój rozum - odparła Jasmine [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •