[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jan XXII potrzebował pieniędzy.Odczuwał namiętność do wojen.Szczególnie wojenwłoskich.Ocenia się że 70 procent swych dochodów wydał na zbrojenia, które u Zwiętego Piotra wzbudziły gniew, a zazdrość u Juliusza II.Wojny Jana Visconti z Mediolanu okazałysię kosztowne.Jeden z jego współczesnych tak się o nim wyraził:  Krew, którą przelałzaczerwieniłaby wody jeziora Constance, a ciała poległych utworzyłyby most od brzegu dobrzegu.Ten najbardziej chciwy z papieży, dzięki któremu jego brat i bratankowie opływali wewszystko, przeczył szeregowi poprzednich papieży co do ubóstwa Chrystusa.Jeszcze za życia św.Franciszka z Asyżu, wśród jego braci wyodrębniły się dwie sekty, jednaopowiadająca się za ścisłym obrządkiem, druga - za umiarkowaniem.W roku 1279 MikołajIII załagodził spór bullą Exiit ąui seminat, która weszła do prawa kanonicznego.Mikołajtwierdził, że ubóstwo było sprawą nie tyle indywidualną, co społeczną, a jako takie byłochwalebne i święte, gdyż tak żył Chrystus i jego apostołowie.Pózniejsi papieże potwierdzali, że Chrystus i jego uczniowie żyli w ubóstwie; ewangeliewyraznie o tym mówiły.Zgadzali się wszyscy: Honoriusz III, Innocenty IV, Aleksander IV,Mikołaj III, Mikołaj IV, Bonifacy VIII i Klemens V.Lecz nie Jan XXII.W bulli Cum inter nonnullos z 12-go listopada 1323 utrzymywał:Stwierdzenie, że Chrystus i jego apostołowie nie mieli żadnej własności stanowi wypaczeniePisma Zwiętego.Natchnieni Franciszkanie, dotąd przez Stolicę Apostolską wysławiani, teraz otrzymali mianoheretyków; książęta mieli obowiązek wysłać ich na stos, bo w przeciwnym razie sami znajdąsię w obliczu ekskomuniki.Było szczególną cechą tamtych czasów, że ta doktrynalna spornakwestia zmieniła się w polityczny football.Cesarz Ludwik Bawarski już się pokłócił z JanemXXII gdy ten stwierdził, że podczas bezkrólewia to on zostaje zarządcą Cesarstwa, a nowycesarz musi jemu złożyć przysięgę lojalności.Jan chciał postawić historię na głowie.Ludwikze swej strony z radością mógł oskarżyć papieża o herezję.Nazwał go Antychrystem, usunął,i wyznaczył innego.Cesarski wybór padł na zniedołężniałego Franciszkanina, Pier diCorbario, który nazwał się Mikołajem V.Niebawem pojawiła się pewna starsza dama,twierdząc że jest Panią di Corbario.To były złe wieści.Zdawało się, że Piotr był żonaty i miałdzieci, gdy bez pozwolenia żony opuścił dom i wstąpił do zakonu.Postąpił tak wbrewprzepisom prawa kościelnego; nie był nawet prawdziwym zakonnikiem, nie wspominając jużo papieżu.To prawda, że Jan XXII miał syna, który dobrze sobie radził jako kardynał, leczpapież nigdy nie popełnił grzechu małżeństwa.Stojąc wobec wyboru między heretykiempapieżem, a żonatym i bezprawnym antypapieżem, Ludwik wybrał tego ostatniego.%7łonęMikołaja V opłacono, a on sam zajął się wyznaczaniem własnych kardynałów i Kurii.Przynajmniej - cesarz dumał - mój papież jest Katolikiem.W końcu Ludwik zmęczył się tą grą.Zdradził Mikołaja w Pizie i przekazał go w ręce władzkościelnych.Było to 18 czerwca 1329 roku.Jan obiecał być dobrym ojcem dla tego renegata, co było raczej jak obietnica krogulca, żekochać będzie wróbla.W drodze do Awinionu Mikołaj był maltretowany na każdy możliwysposób.Ludzie pamiętali podobne do psalmów przekleństwo rzucone na niego przez Jana: Niech jego dzieci będą sierotami, a jego żona owdowieje! Niech utracą swe ogniskodomowe i staną się żebrakami. Kiedy Mikołaj dotarł do Prowansji jako zwykły Pier di Corbario, Jan  przeciwnie dowszelkich przypuszczeń - okazał się dla niego litościwy.Darował mu życie, dał pokój wpapieskim pałacu, choć trzymał go w areszcie domowym.Gdy w cztery lata pózniej Mikołajzmarł, pochowano go ubranego we franciszkański habit.Jan XXII triumfował.Teraz było to oficjalne Katolickie nauczanie; Chrystus i apostołowie niewiedli życia w biedzie.Papież miał osiemdziesiąt siedem lat, gdy stał się powodem nowego skandalu w dniuWszystkich Zwiętych w 1331 roku.Pierwszym przyczynkiem było, gdy pewien angielski Dominikanin nauczał przed dworempapieskim, że dusze sprawiedliwych widzą Boga bezzwłocznie.Jan kazał Inkwizycji goosądzić.Aby zadowolić jego Zwiątobliwość, zbici z tropu inkwizytorzy wtrącili mnicha dowięzienia i niemal zagłodzili na śmierć.W kościele Notre-Dame des Doms w Awinionie wygłosił kazanie, które wywołało sensację.Powiedział, że dusze świętych nie widzą Boga przed zmartwychwstaniem ciała.Są wciąż subaltare Dei, pod ołtarzem Boga.Dopiero w dniu Sądu Ostatecznego znajdą się na ołtarzu, bynapawać się Boską Istotą.Nikt z jego otoczenia nie miał odwagi powiedzieć mu, że głosi herezję.5-go stycznia 1332 roku w jego polu widzenia znalezli się potępieni.Zdumionemuzgromadzeniu powiedział, że jak dotąd nikt nie znalazł się w piekle.Dopiero przy końcuświata potępieni pójdą do miejsca wiecznych katuszy.Po raz kolejny teologiczna dysputa zmieniła się w politykę.W tym przypadku cesarza poparłFranciszkański Generał, na którego Jan nałożył ekskomunikę za sprawę ubóstwa, oraz wielkifranciszkański teolog Wilhelm z Occam.Po raz wtóry papieża obwołano heretykiem [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •