[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ten zamachstanu był nazywany chwalebną rewolucją.Nie każdy uważał ją za chwalebną.Król francuski Ludwik XIV, katolik przekonany oBoskich prawach monarchów, zaproponował Jakubowi wysłanie na pomoc wojskfrancuskich.(Jakub II mądrze uznał, że zaatakowanie własnych ludzi144siłami obcych żołnierzy byłoby czymś nie do przyjęcia).Barclay który brał udział w spisku,mającym na celu zamordowanie Wilhelma Orańskiego, tak aby Jakub mógł powrócić na tronangielski, cieszył się poparciem Francuzów.Dlaczego Ludwik XIV miałby zamykać wwięzieniu tego spiskowca? Czy dlatego, że intryga się załamała? Poza tym Wilhelm zasiadłna tronie angielskim w 1689 roku, wiele lat po uwięzieniu człowieka w masce.Podobnie sprawa wygląda z innymi kandydatami.Daty się nie zgadzają.Nie widać żadnegorozsądnego wyjaśnienia sprawy człowieka w masce.Najbardziej popularne z wysuwanych teorii wskazują na bliskiego krewnego Ludwika,najczęściej brata, jako na człowieka w masce.Scenariusze opierają się na dziwnych okolicznościach narodzin Ludwika XIV w 1638 roku, albo raczej, jego poczęcia.Matka,Anna Austriaczka, i jej mąż, Ludwik XIII, zawarli małżeństwo w 1615 roku; mieli wtedy poczternaście lat.Ludwik nie był zadowolony z tego zaaranżowanego związku.Zmuszony donatychmiastowego skonsumowania małżeństwa, tak by nie można go było unieważnić,chłopięcy król czuł się upokorzony i latami unikał swojej nastoletniej królowej.Pózniej paramałżeńska, manipulowana przez dworzan, żyła wystarczająco blisko ze sobą, by doprowadzićdo co najmniej jednej ciąży i kilku poronień.Król obwiniał o to królową i odsunął się od niejna co najmniej dziesięć lat.Tymczasem w 1638 roku, tuż po swoich trzydziestych siódmychurodzinach, Anna urodziła przyszłego króla, Ludwika XIV.Następca tronu zostałnajwyrazniej poczęty w krótkim okresie pojednania; tak się to przynajmniej interpretuje.Oparta na bujnej wyobrazni teoria głosi, że Anna nie urodziła syna, lecz córkę.Zgodnie zaś zprawem francuskim145tron dziedziczył wyłącznie mężczyzna.Ludwik (lub jego przebiegły minister, kardynałRichelieu) załatwili zamianę córeczki na chłopca.Scenariusz ten zakłada, że dziewczynkawychowywała się w nieświadomości swojego prawdziwego pochodzenia, dopóki niedowiedziała się o wszystkim i nie zagroziła ujawnieniem tajemnicy.Jednakże nikt, ktowidział człowieka w masce, nie dostrzegł nic kobiecego w jego postawie i sposobie bycia.Innym często sugerowanym kandydatem jest Ludwik Burbon, hrabia Vermandois, nieślubnysyn Ludwika XIV.Zmarł w 1683 roku, mając szesnaście lat.Jednak tutaj też daty się niezgadzają.Poza tym - podobnie jak w przypadkach Moliera czy Monmoutha - ktoś mającywładzę musiałby upozorować śmierć Vermandois.Ale po co? Poza tym dlaczego miano byzamykać chłopca w więzieniu? A nawet gdyby został uwięziony, ponieważ jego ojciec chciałzachować tajemnicę, dlaczego miano nakładać mu maskę? Także inni królowie zamykali wwięzieniu i skazywali na śmierć własne potomstwo - legalne lub z nieprawego łoża - zawystępki rzeczywiste lub zmyślone.Ale jeszcze raz -po co ta maska?Chyba że było to coś symbolicznego, znak upokorzenia, a maska sugerowałaby, że więzieńmógłby być łatwo rozpoznawalny, zaś sama jego twarz ujawniłaby tajemnicę.Nie mamy żadnych zdjęć tajemniczego więznia.Pionierzy fotografii, wynalazcy francuscyJoseph Nicephore Niepce i Louis Jacques Mande Daguerre urodzili się około stu lat pózniej.Drukarze, którzy pracując na ręcznej prasie, potrafili drukować 250 stronic na godzinę,posługiwali się drzeworytami i miedziorytami, by powielać obrazy.Jednakże druk gazetznajdował się jeszcze w fazie początkowej, jest więc nieprawdopodobne, by można byłoodnalezć146w gazecie czyjeś podobieństwo do osoby żywej.%7ładnej twarzy nie dałoby się rozpoznać - oile nie widziało się jej osobiście; żadnej prócz twarzy króla.Twarz Ludwika była twarzą Francji, wybita na monetach i umieszczona na portretach wbudynkach publicznych.Najtrwalsza i najbardziej przekonująca teoria dotycząca człowieka wmasce opiera się na łudzącym podobieństwie jego twarzy do twarzy króla.Tak więctożsamość sugerowana przez Woltera i - w formie fikcji literackiej - przez AleksandraDumasa dostarcza logicznego rozwiązania: człowiekiem w żelaznej masce był brat króla.A jeżeli Ludwik XIV nie był pierwszym dzieckiem królowej Anny? Jeżeli po wielokrotnychniepowodzeniach w pożyciu z królem królowa pogodziła się z tym, że nie będzie mogła miećdziecka? Wyobrazmy sobie jej zdumienie, gdy zorientowała się, że jest w ciąży z kimś innym.W tym scenariuszu ukrywa swego pierwszego syna.Następnie, wiedząc już, że jest zdolna dopoczęcia, zwabia króla do łóżka, tak by mogli wydać na świat drugiego syna, tym razemślubnego, przyszłego króla.Pierwszy syn, którego urodzenie musi na zawsze pozostać tajemnicą, staje się pózniej problemem, jaki należy rozwiązać.Czy taki scenariusz jestmożliwy? Być może.W proponowanej sekwencji wydarzeń tkwi jednak podstawowy błąd -zupełnie znikome prawdopodobieństwo, by brat przyrodni mógł być aż tak podobny doLudwika XIV, że trzeba było ukrywać go pod maską.Wśród historycznych powieści Dumasa znajduje się seria zatytułowana  Romansed'Artagnana".Najbardziej znana jest powieść Trzej muszkieterowie.Serię tę kończy obszernapowieść Wicehrabia de Bragelonne.Ostatnia jej część, znana pod tytułem Człowiek wżelaznej masce, jest opowieścią, w której blizniak króla ukrywa twarz pod metalową maską [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lunamigotliwa.htw.pl
  •