[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Likwidujemy też wszystkie wozy oddziałowe,ściągając z nich benzynę, wszystkie w moim rejonie prywatne samochody, aledaje to wszystko zaledwie krople benzyny.Z trudem zdobyliśmy w sumie 3000litrów na ogólną ilość potrzebną na dzień marszu (100 km) około 10 000 litrów.Co będzie, to aż myśleć nie chcę, gdy jutro, pojutrze w walce nagle staną nammotory z braku paliwa.Po prostu, gdy w marszu wypada nam cięższy kawałekdrogi i widzę, jak nasze maszyny rwą się i jęczą, to mam uczucie, jakby ktoś micoś z serca wyrywał bo uchodzi ten płyn", co zapewnia ruch mej jednostce.Tyle pracy włożyłem w jej organizowanie i teraz wszystko w łeb wzięło, lubwezmie lada chwila.%7łeby choć, zanim skończy nam się benzyna, można byłouderzyć porządnie na nieprzyjaciela i wykonać nasz obowiązek żołnierski.Położenie nasze precyzuje się.Dywizje 21, 22, 6, 23, 55, grupa Sikorskiego,grupa Klaczyńskiego295, ściągają się znad Sanu na kierunek ogólny Rawa Ruska Tomaszów.Od południa oskrzydla je 17 Korpus niemiecki i 8 Korpus(uderzający jakby po osi Kolbuszowa (lub Mielec) przez Rozwadów naKraśnik).Spod tego uderzenia oskrzydlającego próbują nasze dywizje (w dwóchGrupach Operacyjnych generała Sadowskiego i generała Spiechowicza)wydostać się przez Tomaszów Lubelski na Rawę Ruską.Drogę ma im otworzyćmoja brygada.18 IX będziemy nacierać na Tomaszów Nareszcie będzie bój.18 IX, poniedziałekPoprzedniego dnia już marszem me nocnym, a dziennym osiągnąłem mojąkolumną północną (l pułk strzelców konnych, bateria, czołgów l kompania, TKSl kompania) rejon Zielone, a kolumną południową (pułk strzelców pieszych +bateria + czołgów kompania + TKS kompania) rejon Ciotusza.Reszta idowództwo w Podklasztorze.Marsz dzienny wśród lasów pozwolił nam sięłatwiej wyplątać z tej rozpaczliwej masy taborów i uciekinierów, które [którzy]zalegają wszystkie drogi i przejścia.W dzień ich nie ma, siedzą ukryci wśródlasów, lecz gdy noc zapadnie, jak ćmy czy jak zjawy wyciągają jeden za drugim.Przy naszym braku benzyny nie sposób po prostu maszerować nocą.Uprawiamdalej korsarstwo benzynowe, łupiąc wszystkich i wszystko z tej benzyny, którejresztki jeszcze w swoich motorach mają.Dziś mamy nacierać na Tomaszów Lubelski, aby w nim otworzyć drogę dlapodchodzących dywizji 23, 55, grupy podpułkownika Sikorskiego.GrupaBoruty-Spiechowicza ma wyjść na południe na Narol.Natarcie brygady było przeprowadzone w 2 grupach zbieżnie na Tomaszów.Poosi Zielone Rogozno Tomaszów nacierał l pułk strzelców konnych zbaterią i kompanią Vickersów pod dowództwem rotmistrza Aukasiewicza 296.Poosi Józefów Ciotusza Tomaszów nacierał pułk strzelców pieszych bez lkompanii z baterią i kompanią Vickersów oraz kompanią TKS.Mój odwód,bardzo skromny, bo zaledwie w składzie 2 kompanii (w tym dywizjonrozpoznawczy w sile szwadronu), prowadziłem za moim natarciem lewym.Wyruszyliśmy o godzinie 5.Natarcie rozwinęło się szybko i łatwo.Nieprzyjaciel obsadzał wzgórza 309, 4 i 318 na zachód od lasu Dąbrowa naodcinku l pułku strzelców konnych oraz rejon zr.[?] Pasieki na odcinku pułkustrzelców pieszych.Były to wysunięte jakby kompanie piechoty z ckm,działkami przeciwpancernymi i mozdzierzami.Zwalenie ich poszło łatwo.Wzacnemu oraz 3 szwadronowi l pułku strzelców konnych (rotmistrzMalinowski297) na wzgórze 309, 4.Natomiast w rejonie 318 i na wschód orazszczególnie koło miejscowości.Zamiany opór nieprzyjaciela był bardzo silny.Rotmistrz Aukasiewicz uderzył wszystkim, co miał (jeszcze 3 szwadrony), naZamiany od południa.Ten opór przeciwnika na kierunku lasu Dąbrowa był tym większy, iż generałPiasecki, który miał wkroczyć na ten rejon i obiecał mi, że do południa jegoartyleria przetnie swymi pociskami szosę Zamość Tomaszów, w ciągu całegodnia ograniczył się do działania w rejonie Majdana, o 12 km od miejsca, gdzie wmyśl rozkazu [dowódcy] armii (las Dąbrowa) miał przyjść w ciągu dnia 18IX298.Przypisy1Autor dowodził piechotą dywizyjną 2 DP Legionów w Kielcach od lipca 1938 r., zaś pisanienotatek tu publikowanych rozpoczął w kwietniu 1939 r.Z okresu wcześniejszego zachowałsię (w posiadaniu brata Stanisława Roweckiego) zeszyt zawierający jednak tylko sporządzonemiędzy listopadem 1938 r.a marcem 1939 r.lapidarne zapiski z kontroli poszczególnychpułków 2 DP i notatki z odpraw.2Chodzi o ministra spraw wojskowych, którym był od 1936 r.Tadeusz Kasprzycki (18911978), członek Związku Strzeleckiego, od 1914 r.oficer Legionów Polskich, potem w POW.Od 1918 r.w WP, w 1919 1921 ukończył Ecole Superieure de Guerre, w 1936 r.mianowany generałem dywizji.Po kampanii jesiennej 1939 r.internowany w Rumunii, powojnie pozostał na emigracji.Autor Kartek z dziennika oficera I Brygady (Warszawa 1934).3Państwa, które kolejno padały ofiarami agresji (Chiny wrzesień 1931 r., Abisynia pazdziernik 1935 r.i Albania kwiecień 1939 r.), i państwa, które wzmocniły w tym czasiesiły bloku osi" (Węgry w lutym 1939 r.przystępujące do paktu antykominternowskiego iPaństwo Słowackie, utworzone w marcu 1939 r.po oderwaniu od Czechosłowacji, na któregoterytorium rozmieszczono jednostki armii niemieckiej).4Okręgi Korpusu: VII Poznań, VIII Toruń i IV Aódz.5Okręg Korpusu IX Brześć n.Bugiem.6KOP, utworzony w 1924 r., osłaniał granice wschodnie Polski (litewską, łotewską, radzieckąi rumuńską), a w 1939 r.także granicę południową (węgierską i słowacką).Wobeckoncentracji sił niemieckich na terenie Słowacji powołano w lipcu 1939 r.Armię Karpaty", aw jej ramach dwa nowe odcinki obrony: Słowacja" i Węgry", obsadzone głównie przezjednostki KOP (bataliony %7łytyń", Skole", Delatyń", Dukla" i Komańcza").W składArmii Karpaty" weszła także już w toku działań wojennych we wrześniu 1939 r. 38Rezerwowa DP, wystawiona m.in.przez Brygadę KOP Polesie".Przytoczona przez autorainformacja o pułku KOP Wołożyn" nie jest ścisła, albowiem zmobilizował on 207 pp.35Rezerwowej DP, początkowo wchodzący w skład Samodzielnej Grupy Operacyjnej Narew",potem walczący w obronie Lwowa.7Brygada KOP Podole" wystawiła w 1939 r.dwa rezerwowe pp.(163 i 165) 36 RezerwowejDP.8Autor dowodził Brygadą KOP Podole" od l XI 1935 r.do l VII 1938 ( a nie 1939) r.9Inspektorem Armii we Lwowie był generał dywizji Kazimierz Fabrycy zob.niżej przyp.53.10Dowódcą 2 DP Legionów był Jan Edward Dojan-Surówka (1894 ?), absolwentseminarium nauczycielskiego, członek Związku Strzeleckiego.Od 1914 r.służył wLegionach Polskich, od 1917 r.w armii austriackiej, od 1918 r.w 5 Dywizji Syberyjskiej naWschodzie.Po ucieczce z niewoli radzieckiej od 1920 r.oficer służby stałej WP.W kampaniijesiennej 1939 r.(do 8 września) dowódca 2 DP Legionów.11Zygmunt Berling (1896 1980), od 1914 r.służył w Legionach Polskich, od 1918 r.w WP.W 1923 1925 ukończył WSWoj.Od 1937 r.dowódca 4 pp.2 DP Legionów.Od 1941 r.wArmii Polskiej w ZSRR szef sztabu 5 DP, potem komendant bazy w Krasnowodzku.Od 1943r.dowódca kolejno l DP im.T.Kościuszki, I Korpusu, l Armii i zastępca NaczelnegoDowódcy WP.W 1948 1953 komendant Akademii Sztabu Generalnego, w 1953 r.mianowany generałem broni, potem wiceminister Państwowych Gospodarstw Rolnych igłówny inspektor łowiectwa w Ministerstwie Leśnictwa.Jego imieniem nazwano most wWarszawie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]